- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 148
19 sierpnia 2012, 20:30
Czy którą s z Was robiła?
ja mam następujący problem. od nastu lat mam plombę na górnej jedynce. miesiąc temu pękła i od tej pory robiłam ją już 4x. Trzyma się kilka dni i znów to samo... mam dość. Dentystka zaproponowała koronkę i owszem przymierzam się do niej ale w innym mieście gdzie robią całkowicie porcelanowe, których przezierność jest większa. czy to boli? może któraś z Was zna dobrą dentystkę w olsztynie?
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
19 sierpnia 2012, 20:40
zmień dentystę! koronka to ostateczność według mnie.. spiłowują cały
ząb dosłownie, a koloru też idealnie do innych zębów nie da się dobrać.. a to jednak przód.
ja bym wolała plombę.
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 148
19 sierpnia 2012, 21:13
jutro jadę właśnie na konsultację. ale co do koronki to nieprawda. widziałam już zrobione i są piękne, tyle że to niszczenie zęba...
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 1691
19 sierpnia 2012, 21:15
Też mam problem z jedynkami,ale dla mnie koronka to ostateczność.Strasznie się boję.
20 sierpnia 2012, 14:40
Pytanie czy ząb jest już bez nerwa, czy jeszcze "żyje"? Jesli jeszcze żyje, że tak to nazwę, to próbuje za wszelką cenę plombować... ja mam tak ratowaną dwójkę z przodu :-)
Jak już nie masz w tym zębie nerwa, to i tak jest martwy, więc nie wiem czy koronka nie jest dobrym wyjściem. Prędzej czy później martwy ząb ściemnieje, i tak będziesz go ratowac koronką.
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
21 sierpnia 2012, 09:48
Ja mam koronki na czterech zębach z przodu, piłowanie nie boli, dają znieczulenie. Kolor koronek trzeba starannie dobrać to praktycznie nie różnią się od swoich własnych. A jeśli już się zdecydujesz to radzę tylko właśnie całkowicie porcelanowe.
Edytowany przez Ambrozja32 21 sierpnia 2012, 09:49
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 148
21 sierpnia 2012, 22:03
Jestem po konsultacji. Oczywiście okazało się że niezbędne są 2 koronki na obie jedynki (jedna martwa). Niestety wynikł inny problem- mam chore dziąsła która ciągle krwawią i nie można zrobić koronek dopóki ich nie poleczę u specjalnego dentysty- peridontologa. Aż strach pomyśleć ile to potrwa...