17 sierpnia 2012, 22:35
Hej, chcialabym sie Was zapytac ile wydajecie miesiecznie na utrzymanie. Jestem zmuszona wyprowadzic sie z domu, bede wynajmowac pokoj za ok 500 zl miesiecznie. Bede pracowac, mam teraz pisanie pracy inzynierkiej (raz w tyg zajęcia na uczelni). Mam zamiar oszczedzac :) :)
Prosze napiszcie mi ile wydajecie miesięcznie, to dla mnie bardzo ważne. Dziękuję :*
- Dołączył: 2012-06-07
- Miasto: Wieś
- Liczba postów: 290
17 sierpnia 2012, 23:17
Kiriya napisał(a):
na początku jest sporo wydatków ze względu na to, że kupuje się rzeczy, które starczą na dłużej (cukier, mąka, olej itd.). potem dochodzą już tylko codzienne zakupy. koszt dzienny wynosi mniej więcej 10zł, plus/minus w zależności od tego czym zamierzasz się żywić (w stylu na śniadanie zdrowa bułeczka z cyklu "och ach, ziarenka" za 1,5zł czy też kajzerka za 20 groszy ;) itd.)
kochana u Ciebie są kajzerki po 20 gr :) ??? u mnie juz od dawna zwykle buły chodzą po 60 gr :D o reszcie nie wspomnę :D strasznie drogie sie zrobiło jedzenie teraz ... zwykle kupowałam idac do pracy na sniadanie bułkę + 2 plasterki sera i 2 plasterki wędliny w sklepikach obok siebie ... koszt był niewielki ... teraz za taka porcję sniadaniową wychodzi mi ok. 3.50 w zależnosci od wedliny itd
17 sierpnia 2012, 23:20
Na jedzenie około 300 zł, ale mam nowe postanowienie, by zejść do kwoty 230 zł. Zobaczymy, czy to mi się uda, choć to bardzo prawdopodobne, bo teraz jem w mniejszych ilościach i tak samo wydaję na żywność. :)
- Dołączył: 2011-09-18
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 786
17 sierpnia 2012, 23:37
Całość około 900-1000zł (nic nie przywożę z domu, ok 500-550zł pokój) - Lublin. Jedzenie to różnie, czasem 250zł, czasem 300zł czasem 350zł, zależy jak bardzo oszczędzam.
18 sierpnia 2012, 16:04
ja na jedzenie i środki czystości oraz kosmetyki około 400 zł miesięcznie ale wiadomo że czasem ulega się jakiejś pokusie i wyda się więcej, tak samo z imprezami czy ubraniami...
18 sierpnia 2012, 18:25
nie przywożąc nic z domu przy 400zł głodowałam (w cenę wliczały się środki czystości i higieniczne), więc 500-600zł. nie wiem jak wy dajecie radę jeść za mniej. oszczędzałam, ale jadłam pełnowartościowe wszystkie posiłki.
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 149
19 sierpnia 2012, 22:27
Studiuję w Warszawie, miesięcznie na jedzenie wydaję nie więcej niż 400zł. Przy tym jestem eko-szajbusem, więc kupuję sporo certyfikowanych produktów (głównie jaja, strączki, masło migdałowe). Nigdy nie jem na mieście i nie korzystam z uczelnianego bistro. Kilka razy w tygodniu jem ryby, 1-2 razy białe mięso. Piję dużo wody, ale wybieram tańszą, źródlaną i kupuję w baniaczkach po 5l.
Generalnie na miesiąc mam ok. 1200zł.
380 idzie na akademik, ok. 50 na telefon, ok. 400 na jedzenie, zatem zostaje ok. 370zł na kosmetyki, bilety, ksero/drukarnię. Często się zdarza, że pod koniec miesiąca zostaje mi nawet stówka, więc da się zaoszczędzić.
Powodzenia. ^^