- Dołączył: 2006-01-10
- Miasto: Moje Miejsce Na Ziemi
- Liczba postów: 4069
17 sierpnia 2012, 12:14
Kochane jak wiadomo z glowa nie ma zartow. Wiem wiem musze isc do lekarza i jak mi sie uda zrobie to dzisiaj ale mimo wszystko zapytam. Co mi sie moglo stac i co ztym zrobic? Otoz we wtorek w tym tygodniu czyli powiedzmy 3 dni temu bylam w kosciele w sanktuarium i nie dalo rady wejsc do kosciola wrocic do domu tez nie moglam ani gdzies sie skryc wiec stalam na zimnie i wietrze 1,5 godziny. Bylam ubrana w sukienke z dlugim rekawem rajstopy i kurtke wiosenna. Bylo 10 stopni. Nie o zimno sie boje bo z tego to najwyzej katar czy goraczka ktorych nie mam mimo wszystko ale chodzi mi o ten wiatr. Wialo mi tyle czasu w glowe ze az przeszywalo ja na wskros. Bylo mi po prostu strasznie zimno w glowe i caly czas w nia wialo. Jak wrocilam do domu poszlam w sumie spac odrazu ale nastepnego dnia sroda i wczoraj czwartek strasznie boli mnie glowa. Zjadlam opakowanie ibupromu i dzis kupilam apap. Dzis nie boli mnie tak glowa jak wczoraj ze az przebieralam nogami (nie wiedzialam ze moze tak bolec glowa) tylko po prostu ja czuje tak jak by mi ktos nia walnal o mur albo skopal...juz tak nie boli ale ja "czuc" i jest obolala doslownie jak bym walnela nia o sciane. Czytalam ze to przewianie i samo przejdzie..jak mysicie? nic mi nie grozi? co robic? Pomocy
- Dołączył: 2008-07-28
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 3902
17 sierpnia 2012, 12:17
ja bym powiedziala ze zatoki. I lepiej idz do lekarza nie mieszaj lekow przeciwbolowych.
- Dołączył: 2012-07-02
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2329
17 sierpnia 2012, 12:20
"przewiało" Cię, przede wszystkim wygrzej teraz dobrze głowę, lekarz pewnie da Ci coś do łykania, możesz sobie zrobić cieple okłady, umyj głowę w cieplutkiej wodzie i zawiń w ręcznik i jeszcze trochę pogrzej suszarką, tylko nie za mocno. I tak z pół godzinki posiedź. Sprawdź czy ból staje się mniejszy jak jest Ci teraz ciepło w głowę czy raczej jak jest zimno.
- Dołączył: 2006-01-10
- Miasto: Moje Miejsce Na Ziemi
- Liczba postów: 4069
17 sierpnia 2012, 12:24
wczoraj chodzilam po domu w czapce dzis robilam cieple oklady zmienilam apap na ibuprom ze wzgledu na sklad ze moze lepiej pomoze mi paracetamol...tak jak mowie bol ustal ale zostalo uczucie skopania glowy i po prostu "ja czuje" mam troche problem z pojsciem w tym tygodniu do lekarza dlatego pytam...czy nie zrobi sie z tego nic powaznego? moze ktos tak mial i mu przeszlo "samo" zatoki to raczej nie sa bo moge dac glowe w dol czy w gore i nie boli mnie nic przy nosie na twarzy gdzie sa zatoki..tylko przod glowy tam gdzie czoło..
17 sierpnia 2012, 12:33
Przy zatokach tez moze bolec czolo-to przewianie-idz do lekarza mimo,ze to raczej nic powaznego.Bol nie przyszedl sam z siebie tylko zauwazylas zaleznosc z wymarznieciem.
Nie bierz za duzo tabletek bo to tylko pogarsza sprawe.Ja mam chroniczna migrene i tez sie faszerowalam a nic nie dawalo
- Dołączył: 2006-01-10
- Miasto: Moje Miejsce Na Ziemi
- Liczba postów: 4069
17 sierpnia 2012, 12:44
a co da lekarz? antybiotyk? myslicie ze nie przejdzie samo?