16 sierpnia 2012, 14:25
Ludzie mam sprawe, czy ktos z Was spotkal sie z choroba stwardnienie boczne zanikowe? osobiscie, wsrod znajomych, rodziny itp? błagam napiszcie cos o tym, ale nie to co mozna w internecie przeczytac, bo tyle potrafie sama, ale chcialabym wypowiedzi osob ktore w jakis sposob sie z tym zetknely. wiem ze nie da sie tego wyleczyc, ale co zrobic zeby zahamowac lub opoznic jak najbardziej postepowanie?
Edytowany przez 16 sierpnia 2012, 14:33
16 sierpnia 2012, 14:26
niestety nie pomogę;( ale podbijam
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2843
16 sierpnia 2012, 14:27
pierwszy raz o tym słyszę :(
- Dołączył: 2008-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1421
16 sierpnia 2012, 14:27
ogarnij Caps lock w tytule
16 sierpnia 2012, 14:31
mam kumpla lat 32, któremu choroba objęła głównie nogi.
Cały jest dobrze zbudowany, zanik obejmuje odcinek od kolan w dół
Dużo ćwiczy w celu "zwiększania" masy mięśniowej, by choroba w pewnym sensie miała się czym żywić
wiem, że stale bierze jakieś leki i póki co od - niech pomyślę - od 1999 roku, od początków studiów, choroba nie postępuje.
Aczkolwiek ma pełną świadomość, że docelowo czeka go wózek
16 sierpnia 2012, 14:33
a napewno to jest to? nie mowisz o stwardnieniu rozsianym? tylko o stwardnieniu bocznym zanikowym?
- Dołączył: 2012-08-14
- Miasto:
- Liczba postów: 819
16 sierpnia 2012, 14:33
wolalabym sie zabic niz zyc z takim czyms