14 sierpnia 2012, 11:16
Kochane właściwie rzadko tu piszę, ale teraz jestem do tego zmuszona.
U mojej mamy wykryto raka macicy. Nigdy nie interesował mnie ten temat, także dopiero teraz coś o tym czytam.
Jestem przerażona, siedzę w pokoju i nie wiem co mam jej powiedzieć .
Powiedźcie czy u Was w rodzinie , ktoś był w podobnej sytuacji ? Jak się to skończyło?
co ja mam jej powiedzieć :( ?
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto:
- Liczba postów: 847
14 sierpnia 2012, 11:18
Był, ale rak odkryty za późno, babcia zmarła.
Co powiedzieć? Że będzie dobrze i wspierać ją.
- Dołączył: 2012-05-06
- Miasto: Dobrze Mi Tam
- Liczba postów: 1188
14 sierpnia 2012, 11:20
Będzie dobrze? ja bym raczej powiedziała, że teraz może zrobić coś o czym zawsze marzyła, że życie jest krótkie, niech korzysta teraz jak się da.
Moja babcia miała raka piersi i wyszła cała i zdrowa, trzeba myśleć pozytywnie, pozdrowienia dla mamy :)
14 sierpnia 2012, 11:22
Jeśli nie ma przerzutów to chyba można guz usunąć operacją. Mojego kolegi mama też okazało się że ma i miała operację i wszystko skończyło się dobrze,twoją mamę czeka szereg badań mam nadzieje że wszystko skończy się dobrze i nie będzie jakiś przerzutów.
14 sierpnia 2012, 11:22
przykro mi bardzo... nie miałam do czynienia z tą chorobą.. ale napewno jest mamie teraz potrzebne wsparcie psychiczne ... pewnie będzie potrzebowała się wygadać więc bądź dobrym słuchaczem ...czasem to wystarczy ...
14 sierpnia 2012, 11:26
Nie daj Boże, ale jeśli będą przerzuty to ile będzie jeszcze z nami ?
14 sierpnia 2012, 11:28
Agnieszka16661 napisał(a):
Nie daj Boże, ale jeśli będą przerzuty to ile będzie jeszcze z nami ?
Tego nikt nie wie ale oby nie było! Ale rak wyniszcza niestety bardzo szybko:(
- Dołączył: 2012-05-15
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 345
14 sierpnia 2012, 11:28
Moja prababcia zmarła na raka macicy , zreszta bardzo mlodo bo miala 50 cos lat. Moze dało by sie usunąc macice jezeli to mozliwe. Nie wiem co Ci powiedziec, Wiem ze mojej mamy kolezanka miała rowniez raka macicy tylko że z przerzutami , kiedy sie o tym dowiedziala lekarze dawali jej 3 miesiace zycia , a niedawno widzialam ją cala i juz prawie zdrowa, ale zadowoloną, Miala ona raka jelita macicy piersi watroby.Lekarze powycinali co sie dało i brała chemie. Bedzie dobrze.
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto: Władysławowo
- Liczba postów: 1488
14 sierpnia 2012, 11:29
wspieraj mame, bądzcie teraz jak najwiecej przy niej i mam nadzieje, że zdrowie do niej powróci
14 sierpnia 2012, 11:33
nie chce się tu żalić, ale dawno się tak nie bałam