- Dołączył: 2010-04-10
- Miasto: Miasto
- Liczba postów: 2750
12 sierpnia 2012, 21:53
Jeśli tak to jak to się zakończyło? W sensie czy potem było jak dawniej czy wasze relacje się ochłodziły? Był to jeden jedyny raz czy częściej?
Pytanie do wszystkich: jak się na to zapatrujecie? Zakładamy, że obydwoje są wolni.
pozdrawiam:)
- Dołączył: 2010-02-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1493
12 sierpnia 2012, 21:56
Ja bym nie ryzykowała bo pozniej możecie sie juz tak fajnie nie dogadywac jak wczesniej :P
- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 804
12 sierpnia 2012, 21:56
z przyjaciółką
![]()
ale chyba nie do końca o to Ci chodzi ;p
Wiesz, zależy czy jesteś w stanie zaryzykować waszą przyjaźń.
- Dołączył: 2012-06-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1169
12 sierpnia 2012, 21:57
zdarzyło mi się. sytuacja była o tyle skomplikowana, że kumpel podobał się mojej bliskiej koleżance, z czego zdawałam sobie sprawę... między mną a nim nic się nie zmieniło, bo byliśmy po sporej ilości alkoholu i wiedzieliśmy, że nic nas do siebie nie ciągnie.
- Dołączył: 2009-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1726
12 sierpnia 2012, 21:58
mi się zdarzyło jesteśmy parą od 7 lat
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 15801
12 sierpnia 2012, 22:01
mi sie zdarzyło raz, do tej pory żałuję, przyjaźń przestała istnieć
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1024
12 sierpnia 2012, 22:02
Mi tez sie zdarzylo:) jestesmy razem od 2 lat:)
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
12 sierpnia 2012, 22:03
racja nie warto ryzykowac
- Dołączył: 2011-10-13
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 4505
12 sierpnia 2012, 22:05
z kolega....nie odzywalismy sie od siebie od tamtego czasu:)