7 sierpnia 2012, 18:06
Otóż niedawno podczas rozmowy mój chłopak wyjawił mi że wlg nie interesuje go oglądanie filmów porno (twierdzi że to obrzydliwe), dla niego jedynie ok są zdjęcia toples . Ponad to twierdzi że nie czuje ochoty(potrzeby) na sex i na inne igraszki (kochaliśmy się + czasami jakieś pieszczoty). Na początku pojawiły się głosiki w głowie że on jest chyba jakiś no nie wiem dziwny , w końcu moje stereotypowe pojęcie o płci męskiej to fan porno , myślący często o jednym .Dodam że jest bardzo czuły , kochany , czasami "złapie tu i ówdzie". No ale nie chcę mi się troszkę wierzyć w to co mówi , nie wiem czemu być może czepiam się a nie powinnam ;\ Co wy o tym sądzicie ? Znacie takich facetów których nie kręcą tego typu sprawy choć są w związku ?
I nie, nie jest gejem :)
Edytowany przez realme1212 7 sierpnia 2012, 18:26
- Dołączył: 2007-07-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4855
7 sierpnia 2012, 18:08
Nie znam takich facetów, znam za to takich, których kręci inteligencja u kobiet i na pewno nie chcieliby by mówić o nich "męższczyzna"
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
7 sierpnia 2012, 18:08
Mój to jest powiązanie Twojego plus myśli tylko o jednym kiedy jest przy mnie. Z filmami porno to rożnie bywa. Mojego to akurat nie kręci, twierdzi, że woli pooglądać mnie niż jakieś sztuczne laski. Nie można wszystkich wrzucać do jednego wora ;p
7 sierpnia 2012, 18:08
ja raczej nie znam takich facetow . Bywaja tez nachalni jak odmawiam , ale naszczescie sa tez normalni ;p
7 sierpnia 2012, 18:10
Moj nie oglada porno. Zdziwil sie ze ja ogladam i ja na to noo a ty moze nie a on ze nie. Byl kiedys na striptizie i mowi ze zaluje ze poszedl bo nic fajnego w tym nie bylo. Mowil tez ze nie rozumie trojkatow. dwie ostatnie rzeczy dowiedzialam sie, gdy nic na ziemi i niebie nie wskazywalo na to ze bedziemy kiedykolwiek razem wiec nie powiedzial tego zeby nie dostac kazania. Ale my razem w lozku sie nie nudzimy, spelniamy swoje fantazje, wiec nie jest z nim zle, ale troche odbiega od stereotypu. Mysle ze nie musisz sie martwic
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
7 sierpnia 2012, 18:11
ktory facet przyzna sie do ogladania filmow porno :D te co wierza ,ze ich faceci nie ogladaja takich filmow NIGDY to musza miec niezla klapki na oczach.Ja nie mam nic do tego czy moj facet oglada czy nie - to jego sprawa.
7 sierpnia 2012, 18:11
znadiia napisał(a):
Mój to jest powiązanie Twojego plus myśli tylko o jednym kiedy jest przy mnie. Z filmami porno to rożnie bywa. Mojego to akurat nie kręci, twierdzi, że woli pooglądać mnie niż jakieś sztuczne laski. Nie można wszystkich wrzucać do jednego wora ;p
Może z moim M też tak jest , oby O.o
- Dołączył: 2009-03-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 378
7 sierpnia 2012, 18:13
mój też. nie zmienisz tego, musisz sie do tego przyzwyczaic i nie brac do siebie tego, ze on nie ma ochoty na seks... na pewno nie mozesz myslec, ze to Twoja wina, bo źle wyglądasz, bo coś tam... on juz taki jest.