Temat: sport i odchudzanie

Aby zgubić zbędny tłuszcz biegam i jeżdżę na rowerze ale niestety cały dzień u mnie leje wrrr ;//
a ćwiczenia w domu strasznie mnie nudzą macie jakieś pomysły?
ja bym wlaczyla sobie jakis aerobik i cwiczyla:) albo hula hop:)

edit: albo posprzataj...to tez dobre cwiczenie no i czas szybko leci ;))

znadia, tluszcz sie spala po okolo 25min:)
Pisałam niedawno właśnie komuś:  Dużo ćwiczeń cardio, bo ciało spala tłuszcz jak są ćwiczenia tlenowe (czyli serce musi zacząć bić szybciej). Samymi brzuszkami i a6w nic nie zdziałasz. Polecam Chodakowska, albo z youtube - fitappy, Mel B + np 10 min skakanki) + Mel B, albo Jillian Michaels :) Ważniejszy jest ruch niż niejedzenie!!!  Pamiętaj, że tkanka tłuszczowa spala się dopiero po 35 min ćwiczeń. Trzymam kciuki i życzę sukcesu

Albo może jakieś bieganie po schodach, albo na zewnątrz, spacery itp
rowerek stacjonarny, stepper, hula hop, skakanka, dywanówki, no i jak nie pada spacer ewentualnie basen, aerobik
a bieg w miejscu ? : )
Zastanawia mnie, ile jeszcze wersji, dotyczacych czasu, po jakim spala sie tluszcz, uslysze. Znam juz wersje 15,20,25,30,35 minut, kto da wiecej?

patisserie napisał(a):

a bieg w miejscu ? : )


byl nawet taki wątek na forum:) dziewczyny wtedy mowiły, zę bieganie w miejscu to tak na prawdę podskoki i nie jest to tak efektywne jak prawdziwe bieganie...a moim zdaniem to troszke przypomina truchcik wiec o ile masz w sobie tyle samozaparcia zeby przynajmniej te 30min ;biegac' w miejscu to spoko mim zdaniem:)

Edit: sunnysunny, tu na vitalii jest artykuł o spalaniu tłuszczu..i tez slyszalam tyle wersji i teorii ze szok...ale ja wychodze z zalozenia ze min te 20min musi byc:))
Odnosnie tematu: masz hulahop? Dobra alternatywa, kiedy brzydka pogoda. Mozesz bez wyrzutow ogladac film i krecic hula

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.