Temat: Co myślicie o pierwszej ciąży po 40?

Wiem, że to późno, znam wszystkie zagrożenia medyczne itd. Myślę o dziecku, które będzie miało starych rodziców, nawet, jeśli urodzi się zdrowe... Czy będzie szczęśliwe ze staruszkami? Otoczenie namawia nas na dziecko, to znaczy presja na mnie (jako kobietę) jest większa... Szukaliśmy się z mężem długo. W końcu znaleźliśmy. Teraz mamy dylemat: mieć dziecko czy nie? A co wy myślicie o dziecku po 40?
Pasek wagi

puckolinka napisał(a):

Może się też zdarzyć tak, że idąc z wózkiem ktoś pomyśli że, to twoja wnuczka nie córka np. Ale nie ma się czym przejmować :)

dokładnie
a pisząc o "wstydzeniu" miałam na myśli m.in. te rozmowy, w jakim wieku są rodzice
wiem z własnego doświadczenia
teraz jestem starsza i oczywiście rodzice są dla mnie wielkim Skarbem,
ale dzieci w przedszkolu/podstawówce myślą inaczej :) każdy patrzy jak kogo mama wygląda, stąd żałosne teksty typu "twoja stara"
Pasek wagi
Wg mnie to za późno, trochę krzywda dla dziecka.. Sama pomyśl- ono 10 lat,a mama 50...to tak jakby trochę z młodą babcią wychodził na spacery..
moja mama mając 42 lata urodziła mnie. Co prawda nie dlatego, że się starała - byłam niespodzianką;p
Kocham ją bo jest świetną mamą. rzeczywiście miałam taki okres, że sobie myślałam "czemu ona musi być taka stara?!" ale to przeszło. Oczywiście wolałabym, żeby była o 10 lat młodsza, ale nie ze względu na wstyd, a dlatego, że jakby szybciej się starzeje i szybciej mnie opuści;(
Miłość do mamy nie powinna mieć związku z jej wiekiem. Wstyd przynosi każdy rodzić (mam na myśli sytuacje, w których powie coś głupiego przy znajomych, itp.).
Pasek wagi
Dokładnie, nie jedna 40 wygląda lepiej niż 30
a dzięki dziecku odmłodniejecie tak jak piszą dziewczyny ;-) 
ale jeśli chcecie to teraz nie ma na co czekać -ale musicie tego chcieć a nie żeby była to presja otoczenia
porozmawiajcie ze sobą czego chcecie , czego się obawiacie jak sobie poradzicie 
Pasek wagi

puckolinka napisał(a):

Równie dobrze, dziecko może się wstydzić matki która urodziła je, mając lat 15-17. Jak się kocha swoich rodziców, to się ich nie wstydzi

dokładnie:)

Boczkozaurus napisał(a):

moja mama mając 42 lata urodziła mnie. Co prawda nie dlatego, że się starała - byłam niespodzianką;p Kocham ją bo jest świetną mamą. rzeczywiście miałam taki okres, że sobie myślałam "czemu ona musi być taka stara?!" ale to przeszło. Oczywiście wolałabym, żeby była o 10 lat młodsza, ale nie ze względu na wstyd, a dlatego, że jakby szybciej się starzeje i szybciej mnie opuści;( Miłość do mamy nie powinna mieć związku z jej wiekiem. Wstyd przynosi każdy rodzić (mam na myśli sytuacje, w których powie coś głupiego przy znajomych, itp.).


hahaha ja identycznie
Dzięki za wypowiedzi. Powiem szczerze, że my chcemy i nie chcemy. To znaczy mamy dużo miłości w sobie, którą możemy otoczyć pociechę, ale równie dużo obaw. czy będziemy dobrymi rodzicami? Czy starczy nam sił i cierpliwości? W tej chwili, pewnie jeszcze tak, ale co będzie później? Wiem, że tego nie wie nikt i tylko my możemy zdecydować, ale głosy różnych osób i w różnym wieku, mogą pomóc nam ułożyć wszystko w głowie. Na razie między plusami i minusami jest remis, czyli sytuacja patowa. Przeważy pewnie waga plusów i minusów, bo nie każdy plus jest równy minusowi. Bo czy ogrom miłości może równać się lękowi przed tym, że dziecko będzie chore?
Pasek wagi
my nie mamy tu nic do gadania :) to jest tylko Twoja i Twojego męża decyzja :)

Dziwią mnie te wpisy, w których piszecie, że dziecko się będzie wstydziło wieku rodziców... Byłoby mi przykro, gdybym miała dziecko, które wstydziłoby sie mnie dlatego, że jestem starsza od matek jego rówieśników... Myslę, że dużo zależy od wychowania. Poza tym, życie układa się różnie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.