Temat: Zaparcia

Witajcie :) Mam taki wstydliwy problem. Otóż, od soboty się nie wypróżniałam. Miałam tak kiedyś, ale potem już było normalnie (kupka codziennie, ewentualnie co dwa dni). Piję siemienie lniane od dawna, ale właśnie przestało działać. Od jakiegoś roku (no trochę mniej) nie jestem w stanie zrobić normalnie kupy. Jest ona tam gdzieś na końcu jelita (i nie obużcie się) nie może wyjść- muszę sobie pomagać ręką. Teraz nawet to nie działa, bo kał jest trochę głębiej. Jak coś wydostanę, to są to takie twarde kulki. Co mam z tym zrobić? Piję dużo wody, jem warzywa- i ciągle nic ;/

EDIT: A tak na szybko nie da się nic zrobić? Żeby chociaż na chwilę nie bylo problemu. Idę do ginekologa we wtorek i jeśli badałby mnie przez odbyt, to poczułby kał... To trochę nieprzyjemnie i wstydliwe by było...
Pasek wagi
a może jesz za mało błonnika? albo za mało się ruszasz ? :)
Pasek wagi

werka1468 napisał(a):

a może jesz za mało błonnika? albo za mało się ruszasz ? :)

Błonnika chyba nie brakuje... aż podliczę z ciekawości ile go wczoraj było i dam potem znać. A z ruchem, to faktycznie u mnie kiepsko. Ale jeżdżę średnio co 2 dni rowerem po 30 minut. Nie dużo, ale zawsze coś. Na pewno więcej niż przeciętny czlowiek. ;D
Pasek wagi
a może za mało tłuszczu w diecie?
może spróbuj gorzką sól
pewnie już przyzwyczaiłaś się do siemienia
spróbuj innych naturalnych metod
błonnik, otręby, śliwki suszone, woda z cytryną
mnie przeczyszcza kapusta kiszona albo woda z kapusty lub kiszonych ogórków
kwaśne ale skuteczne

Pasek wagi
Mi to wygląda na problem zbyt poważny, żeby szukać rady na forum, gdzie specjalistów nie będzie. :( Tym bardziej, że trwa to już długo. 
Pasek wagi
ja miałam taki problem po cesarce, kilkanaście tygodni męki,az dziewczyna kolegi męża podała mi oczyszczanie sola gorzką, trudne do przejścia to było, ale zastosowałam i zaczęłam po tym nową lekką dietę, do dziś mam spokój póki co.
ja miałam podobnie z powodu mleka i od dłuższego czasu go nie piję. może tez masz jakiś problem np. z trawieniem kazeiny.
od soboty to jeszcze nie tragedia
ja teraz byłam na Mazurach
były ubikacje typu toitoi
mimo, że brałam xenne to miałam psychiczną blokadę, żeby się w nich załatwić
i dopiero po tygodniu mi się udało

Pasek wagi

Kingyo napisał(a):

Mi to wygląda na problem zbyt poważny, żeby szukać rady na forum, gdzie specjalistów nie będzie. :( Tym bardziej, że trwa to już długo. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.