Temat: ginekolog dla młodej.

Mam rocznikowo 16 lat, nigdy nie byłam u ginekologa. Mama od jakiegos czasu zaczęła nalegać na wizytę.. Ja nie czuję potrzeby i w sumie boję się tam iść ;) Myślicie,że jeśli nic mi nie dolega, mogę wybrać się do lekarza w innym terminie ?;)

kasikan2222 napisał(a):

Jak jeszcze nie współżyłaś to nie ma sensu. Bo wtedy ginekolog nie może zrobić cytologii itp. A jeśli współżyłaś to jak najbardziej, ja poszłam, przeżyłam :) I uspokoiłam siebie, bo często bolały mnie jajniki, ale na szczęście wszystko z nimi w porządku.

 

Oczywiście, że jest sens! Dziewice jak najbardziej powinny chodzić do ginekologa. Niby co? Błona dziewicza Cie broni od raka, infekcji, bakterii i grzybów?? Litości... A z badaniem - ginekolog sam określi co i jak badać i weźmie pod uwagę, że jesteś dziewicą, nie martw się. Nie ma co czekac do pierwszego razu z wizytą.

Mówię tylko co mój ginekolog powiedział- bardzo dobry zresztą-pan profesor z Poznania. Przyszłam, poprosiłam o anty i spytałam czy mogę się zbadać. On powiedział, że póki co nie ma takiego sensu, dopiero jak zacznę współżyć, no to go posłuchałam ;)
Ja tez sie balam za pierwszym razem, a potem sie z tego smialam. To naprawde nic strasznego.
Lepiej się przełamać i pójść do lekarza, bo przecież prędzej czy później będziesz musiała pójść... jeśli jesteś z Poznania to polecam dr Bruszewskiego

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.