14 lipca 2011, 14:25
Martwią mnie moje włosy, pojawiły się łyse kółka na skroniach :( A włosy
wypadają już w małej ilości. Leczę się na niedoczynność tarczycy, Tsh wynosi u mnie 6. Co robić? Będę łysa? Piję różne zioła,
masę szamponów i odżywek itp. Boję się że tych łysych śladów nie
zakryję kiedyś wogóle, ratunku!
czytałam dużo i pasuje mi tu łysienie plackowate lub za wysoki testosteron.
Robi mi się coś takiego jak ma ta pani, tylko że u mnie o wiele więcej już jest łysego miejsca:
Ma któraś z Was też taki problem? Jak to leczyć?
14 lipca 2011, 15:19
musze poczekać i podburzyć rodziców żeby coś podziałali :) dziekuje wam bardzo :* :) bardzo mi żal młodego bo bardzo fajny chłopiec ale bardzo zakompleksiony wiadomo juz taki wiek ze chcialby sie podobac dziewczynom... strasznie nerwowy ale potrzebuje uwagi i takiego hm...uczucia (?) raczej chłopak 13 lat wstydzi sie cioci, siostry ciotecznej na ulicy przytulic czy dac buzi a on zawsze do nas przybiegnie sie przywitać i chwilke pogadac :) narazie doraznie te wlosy mu kombinujemy i bedziemy dzialac zeby przetlumaczyc rodzicom albo zeby dali upowaznienie to ktos z niim pochodzi/pojezdzi bo to dla niego zyciowa sprawa
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
14 lipca 2011, 15:21
Kiedy rozpoczniecie leczenie warto zrezygnować z ewentualnej peruki czy czegokolwiek co by cisnęło skórę, mi lekarz zabronił wiązać włosy. Mam nadzieję, że będzie dobrze, musi być;)
- Dołączył: 2011-06-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1031
14 lipca 2011, 15:57
wg mnie ne powinnas spinac włosów w kucyk, bo jescze bardziej je osłabiasz...
- Dołączył: 2011-06-30
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 96
14 lipca 2011, 16:11
Wiem, że dermatolodzy na wypadanie włosów przepisują mieszankę robioną w aptece z nalewką z papryki i pilokarpiną. Sama taką robiłam podczas praktyk;) ale na ile jest skuteczna nie wiem
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11058
14 lipca 2011, 16:27
mi tez włosy strasznie lecą.
nie jest to łysienie plackowate ale wypadaja na potege.
miałam wcierke do włosów od lekarza- zero efektu, jutro zaczynam stosowac płyn 'loxon' oprócz tego tabletki na tarczyce (łykam cały czas oczywiscie), jakies tam witaminki... mam nadzieje ze ten loxon cos pomoze bo jest bardzo kiepsko ;/ szczęście w nieszczęściu, ze sie puszą i wyglądaja jakby ich było więcej ;d
- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 465
14 lipca 2011, 16:41
Sama dopiero wczoraj dowiedziałam się o tym,że choruję na niedoczynność tarczycy..włosy strasznie mi wypadają, chętnie posłucham Waszych rad..
14 lipca 2011, 16:43
mi tez strasznie leca wlosy i fryzjerka polecila mi szampon do wlosow SEBORADIN. do kupienia tylko w aptece. cena ok. 22zł
14 lipca 2011, 16:51
Strasznie Wam współczuję, to musi być straszna choroba
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 374
14 lipca 2011, 17:03
hmm...mi od mniej więcej roku bardzo wypadają włosy...w końcu poszłam do dermatologa i jej pierwsze pytanie do mnie po wejściu było "odchudzała się Pani?" ... przepisała mi 20 zastrzyków z witaminą B6-z tego co słyszałam pomaga na wypadanie włosów-póki co sama nie mogę się wypowiedzieć,bo wzięłam dopiero 2...
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
14 lipca 2011, 17:07
Najlepiej idz do lekarza...
