14 lipca 2011, 14:25
Martwią mnie moje włosy, pojawiły się łyse kółka na skroniach :( A włosy
wypadają już w małej ilości. Leczę się na niedoczynność tarczycy, Tsh wynosi u mnie 6. Co robić? Będę łysa? Piję różne zioła,
masę szamponów i odżywek itp. Boję się że tych łysych śladów nie
zakryję kiedyś wogóle, ratunku!
czytałam dużo i pasuje mi tu łysienie plackowate lub za wysoki testosteron.
Robi mi się coś takiego jak ma ta pani, tylko że u mnie o wiele więcej już jest łysego miejsca:

Ma któraś z Was też taki problem? Jak to leczyć?
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
14 lipca 2011, 14:42
Łysienie plackowate objawia się takimi właśnie łysymi "plackami" o obłym kształcie. Ale jeżeli chodzi o zakola, nie sądzę, żeby to była wyżej wspomniana choroba. Leczyłam się na to, wiem jak to strasznie wygląda i uwierzcie mi - trudno to pomylić z czymś innym.
Dobra, nie jestem lekarzem, po prostu niech dermatolog się wypowie;) Mam nadzieję, że to inna forma łysienia, mniej przykra.
Edytowany przez CzysteZuo 14 lipca 2011, 14:43
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
14 lipca 2011, 14:46
Zgadzam się, że to nie photoshop. Tak to naprawdę wygląda, jak miejsce lądowania UFO;)
14 lipca 2011, 14:46
> Salemka nie akurat nie photoshop wlasnie takie
> samo mma z tylu glowy dokladnie
Być może. Z ciekawości przejrzałam galerię zdjęć tej choroby w google. I widziałam tą samą kobietę na innych zdjęciach. Już wyglądało to trochę inaczej. Może kwestia złego oświetlenia. Bo ta jej skóra na 'Twoim' zdjęciu jest taka jakaś zbyt gładka ;)Dobra już się nie mądrzę ;) takie było moje pierwsze wrażenie.O proszę :)
W powiększeniu wygląda naturalniej.
Edytowany przez Salemka 14 lipca 2011, 14:49
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
14 lipca 2011, 14:50
salemka bo to wlasnie tak jest gladka i nieprzyjemna w dotyku :(
14 lipca 2011, 14:54
powiedzcie mi dziewczyny - da sie z łysienia plackowatego wyleczyc? mam w rodzinie kuzyna chłopak ma 13 lat i zachrował na to wypadały mu włosy wlasnie plackami, moze i paskami (?) w kazdym razie zachorowal kilka lat temu (do 1 komunii juz szedl z tymi placami) do teraz wypadły mu wszystkie włosy, nawet brwi... rodzice zaniedbali jego chorobe to fakt ... myslicie ze po tylu latach dalo by sie go jeszcze wyleczyc?
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
14 lipca 2011, 14:54
Ta skóra jest bardzo gładka, jakbyś ją depilowała przez kilka lat;) To dlatego, że włosy w tym miejscu w ogóle nie rosną, nie ma nawet meszku, nic nie wybija spod skórki. Jeżeli leczenie przynosi rezultaty pojawia się najpierw delikatny meszek, potem zaczyna wyrastać szczecinka ;) Droga autorko, jeżeli okaże się, że to łysienie plackowate, miej świadomość, że absolutnie nie wolno ci się stresować (chociaż trudno się nie stresować łysiejąc), wiedz też, że jeżeli trafisz na dobrego lekarza i twój organizm weźmie się w garść, istnieje duża szansa na szybkie wyleczenie;)