Temat: Leki przeciwdepresyjne

Witam, podejrzewam że mam u siebie depresję, czuję do wszystkiego niechęć, ciągle chodzę smutna , jestem płaczliwa a zarazem wybuchowa  nie chciałabym iść do psychologa, myślę że leki przeciw depresyjne są w stanie mi pomóc - czy lekarz rodzinny ma możliwość mi wypisania takiego leku ??
Lepiej poszukac przyczyny. Same prochy pomagaja, ale nie zalatwiaja sprawy. To taki "warunek konieczny", ale nie "wystarczajacy". Prochy wypisuje rodzinny.
Twoj lekarz nie ma prawa wypisywać ci tych leków chyba ze przyniesiesz zaswiadczenie od psychiatry ze sie leczysz.

Fakt, w Polsce moze i tak jest... Ale nie sadze, zeby z "depresion leve" zaraz wysylano do psychiatry... Mysle, ze psychiatra jest do "ciezszych przypadkow". W kazdym razie idz do FAJNEGO lekarza rodzinnego i pogadaj. I, zamiast psychiatry, polecam jednak psychoterapeute.

 

Przyczyn jest chyba wiele, jakoś się trzymałam ale teraz jest tylko gorzej. Mam do napisania pracę lic a nie mogę się na niczym skupić - na razie skorzystam z pomocy lekarza rodzinnego, jak nie pomoże to uderzę dalej...
lekarz rodzinny moze wypisac antydepresanty jezeli leczyłaś sie u psychiatry - to on leczy depresje a nie psycholog i tylko takie jaki wypisuje psychiatra. tak jest na 100% mam w rodzinie depresanta, schizofrenika i czasami sama chodze do rodzinnego po tabsy.
polecam wizyte u psychiatry nie ma problemu, wchodzisz gadasz co i jak i dostajesz receptę
a nie lepiej sprobowac leczyc przyczyne a nie skutek? idz do psychologa i pogadaj, moze zapisz sie do jakiejs grupy terapeutycznej
Pasek wagi
ja pierwsze moje psychotropy dostałam od rodzinnego... dodam, że na bulimie. I absolutnie nie musiałam mieć żadnego zaświadczenia od psychiatry.
to tak jakby z bólem brzucha iść do laryngologa... Wątpię, żeby lekarz rodzinny miał wystarczającą wiedzę do postawienia diagnozy psychiatrycznej. Sorry, zaburzeń psychologicznych jest TROCHĘ więcej niż schizofrenia, depresja, nerwica i bulimia. Stany depresyjne i depresja to też dwa różne przypadki, inaczej leczone. Lekarz ma Ci wypisać psychotropy na podstawie Twojej własnej diagnozy? 
- dzień dobry pani doktor, od jakiegoś czasu jestem płaczliwa i nic mi się nie chce, myślę że mam depresję
- oczywiście, skoro pani tak myśli, to tak jest, proszę, oto lek - źródło wszelkich cudów.
Do takiego beztroskiego lekarza bałabym się z katarem przyjść...
Źle dobrane tabletki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku i człowieka z lekkimi wahaniami nastroju wpędzić w głęboką depresję ze stanami lękowymi.
Pomijam już, że leki powinny pełnić rolę pomocniczą w psychoterapii, a nie odwrotnie...
Dla własnego bezpieczeństwa poleciłabym taką ścieżkę: Rodzinny - skierowanie do psychiatry - diagnoza - ewentualnie leki.

Do sychiatry nie trzeba skierowania, i radzę się tym od razu zająć, bo czasem są niezłe kolejki, a żeby lek zaczął działać musi minąć minimum 2 tygodnie.

 

Moja rada, idź do psychiatry i psychologa. Pierwszy da Ci lek, który Cię doraźnie ożywi, a u drugiego bedziesz mogła rozwiązać przyczyny Twojego stanu. Takie 2 w 1 jest najefektywniejsze.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.