- Dołączył: 2011-09-05
- Miasto: Wyspa Pag
- Liczba postów: 996
8 grudnia 2011, 07:48
Witam.:-)
Sylwester miał być w pieleszach. Okazało się, że jednak wychodzimy do klubu-pubu i teraz mam dylemat, w co się ubrać...
Sukienka odpada- nie noszę ich ze względu na sylwetkę: po prostu źle się w nich czuję. Myślałam o eleganckich spodniach i jakiejś bluzce lub tunice. Moim kompleksem są ramiona, więc takie na ramiączkach raczej odpadają. Może ktoś zamawiał ciuchy przez Internet, ma w zanadrzu zdjęcia i coś doradzi?:-) Jestem masywna, budowa gruszkowo- klepsydrowa (przy tych gabarytach ciężko ocenić;)) Największy problem to uda, brzuch jest szczuplejszy od reszty- mam też czym oddychać;)))) Rzadko wychodzę z domku, a nie chcę wyglądać jak babulinka.:D Będę wdzięczna za każdą podpowiedź.:-)))
8 grudnia 2011, 08:57
jeszcze 3 tygodnie - do tego czasu najlepiej ubierz się w dietę :), A potem z podniesioną głową na sylwka jak wejdziesz w coś 2 rozmiary mniejszego :)
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto: Dreamland
- Liczba postów: 3330
8 grudnia 2011, 09:54
ja bym ubrała ciemne eleganckie spodnie (mogą być z materiału) i bluzkę "dyskotekową" z zakrytymi ramionami ale za to z dekoltem i może jakąś marynarkę elegancką? Dzięki spodniom nie musisz nie wiadomo jak obcasowych butów zakładać (u mnie przy wadze to był problem).
8 grudnia 2011, 09:58
o mozna sie super ubrac nawet jak piszesz big women.. Mam w znajomych jedna Vitalijke jest troszke przy kosci ale tak potrafi sie ubrac ze nie dosc ze kg sa super ukrytye to jeszcze slicznie wyglada!:)
I szczerze patrząc na nia mam wrazenie ze Ona lepiej wyglada jak ja!!!!!:)
Zna sie na modzie jak malo kto..:)
przepraszam ale nie mam prawa podawac jej nicku..:(
Edytowany przez Julietaaaa 8 grudnia 2011, 09:59
- Dołączył: 2011-09-05
- Miasto: Wyspa Pag
- Liczba postów: 996
9 grudnia 2011, 10:47
Dziękuję za porady.:))) Dietkuję, dietkuję, ale nie czarujmy się- troszkę już zrzuciłam, teraz jest zastój i nie schudnę spektakularnie do Sylwka. Miałam założenie poniżej 80 do końca roku, ale nic z tego.:D A teraz wróciłam do ćwiczeń, więc z doświadczenia wiem, że waga będzie stała co najmniej przez tydzień.:)) Jeszcze raz dziękuję. Spodnie czarne obowiązkowo, obcas faktycznie odpada- toleruję takie do 6 cm.;))) Mam nadzieję, że uda mi się wyłowić jakąś fajna bluzeczkę. Może zaryzykuje i poczekam do przerwy między Świętami a Sylwkiem- może kawalątek mnie ubędzie do tego czasu.:))) Pozdrawiam.:)
Edytowany przez aoirghe 9 grudnia 2011, 10:48
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Kopenhaga
- Liczba postów: 408
9 grudnia 2011, 22:36
JA myślę że leginny lub dopasowane rurki i np. taki top
http://allegro.pl/cekinowy-top-na-sylwestra-r-42-44-atmosphere-i1973972072.html do tego czarna marynarka taka dłuższa i wyglądasz rewelacyjnie ja zresztą mam zamiar tak się ubrać i licytuję ten własnie top. A co wymyślicie o czymś takim?