Temat: ilość-jakość

Dziewczyny co jest dla Was ważniejsze:

1 ciuchy tańsze a przy tym (często) gorszej jakości niestety, ale szafa pełna

czy

2 ciuchy dobrej jakości, ale ze względu na droższe ceny szafa nie pęka od nadmiaru ilości....

 

Usłyszana dziś rano rozmowa w tramwaju skłoniła mnie to założenia tego wątku.

Pasek wagi
:) u mnie jest tak pół na pół ale chyba jednak będzie lepiej zainwestować w lepsze rzeczy bo te tańsze tak jak napisałaś nie zawsze są dobrej jakości i czasami nie pochodzi się w nich jednego sezonu bo się rozleci czy naciągnie jak szmata:)Ale nie zawsze nas stać w danej chwili na coś lepszego,droższego:) a nie zawsze jest tak że tańsze= gorsze:) trzeba tylko wiedzieć gdzie kupować.
1.
ubieram sie w lumpeksach

> 1. ubieram sie w lumpeksach

Zazdroszczę bo ja nigdy w życiu w lumpeksie nie znalazlam nic dla siebie;/

Jak widzę ciuchy moich koleżanek z lumpeksów to aż mnie ściska z zazdrości, nie wiem czy nie umiem szukać czy do nieodpowiednich chodzę;/;/

Pasek wagi
wolę rzeczy tańsze, bo moda się zmienia bardzo szybko. Na przykład jakbym kupiła oryginalne dzwony Lewisa i dała za nie ze 350 - 400zł to mimo że byłyby jeszcze dobre jakościowo to raczej bym tego nie założyła teraz. Co innego rzeczy eleganckie, o ponadczasowych wzorach
Pasek wagi
> > 1. ubieram sie w lumpeksach Zazdroszczę bo ja
> nigdy w życiu w lumpeksie nie znalazlam nic dla
> siebie;/ Jak widzę ciuchy moich koleżanek z
> lumpeksów to aż mnie ściska z zazdrości, nie wiem
> czy nie umiem szukać czy do nieodpowiednich
> chodzę;/;/

Też nie mam cierpliwośći chociaż faktycznie jak ktoś umie szukać to może znalesc fajne Skarby:)

Wiadomo też "że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia"

ja osobiście wole dołożyć i mieć coś lepsze jakościowo chociaż przez to mam bardzo mało ciuchów.

Pasek wagi
ja też ubieram się w lumpach - mała kasa, dobra jakość. No i łatwiej znaleźć coś z moim rozmiarze ;)
U mnie przez to, że wybieram drugą opcję w szafie jest pustawo. Zwłaszcza po czystkach spowodowanych schudnięciem.
Co do rzeczy z lumpeksów to jeszcze nigdy nie pozazdrościłam komuś czegoś co kupił w lumpeksie. A nawet jeśli jakoś to wyglądało to było wieeelkiee.

Nemain no właśnie, ja też praktycznie cała garderobę musiałam wywalić, a teraz nawet jak chce coś kupić to zastanawiam się czy jest sens bo przecież się odchudzam i tak np dziś widziałam śliczną czarną sukienkę, nie kupiłam bo stwierdziłam, że jeszcze schudne więc nie potrzebna mi na razie, niestety tak jest bardzo często.

Mam strasznie mało ciuchów;/;/

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.