Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2011.

dzisiaj tylko    31,35  /  2849,6  /  5000

27,5/917/1300
i moja trasa
http://g.co/maps/4buw

 Mam większą mobilizację, żeby na sgh się dostać, bo trasa rowerowa pod samą uczelnie fajna i 12km od domu

Dupencja, ja też dopiero niedawno (3 lata temu) zaciekawiłam się rowerem. Właściwie to zakochałam się po uszy w czasie pierwszej jazdy górskiej. Wcześniej zawsze traktowałam rower jako środek komunikacji, żeby do babci podjechac, czy do sklepu. A jako że mieszkałam w małym mieście to dużego pola do popisu w tym względzie nie było. Wprawdzie lasy były i to dużo i pod nosem, ale żeby tak jeździc po lesie w kółko? Tak bez celu? Nie z punktu A do punktu B? Bez sensu zupełnie... ;)
Dobrze, że się nawróciłyśmy ;)

Wczoraj 50 rowerem, dziś blisko 60km pieszo. W najgorętszy dzień u mnie tego lata. Lało się z Nas jak cholera. Wychodziłam i wypociłam milionpięćsetstodziewiętset kaloryj!

2,5  /  1026  /  2000

Maweave, fajne kółeczko . .. przy moscie Poniatowskiego wspinasz się, czy zjeżdzasz ????

 

bo tam mało bezpiecznie jest,

i wszystko jedno w króta stronę jedzesz, ale radziłabym używac ściezki przez Park Powiśle i podjazdu/zjazdu na Agrykoli

moje wczorajsze 30,17  /  2879,8  /  5000

> Maweave, fajne kółeczko . .. przy moscie
> Poniatowskiego wspinasz się, czy zjeżdzasz ????  
> bo tam mało bezpiecznie jest, i wszystko jedno w
> króta stronę jedzesz, ale radziłabym używac
> ściezki przez Park Powiśle i podjazdu/zjazdu na
> Agrykoli

Zjeżdżałam :) I nie dokładnie w tamtym miejscu, tylko Książęcą, a potem Ludną.(już poprawiłam sobie na mapie)  Zobaczę dzisiaj ścieżkę o której mówisz.
Ja ogólnie to się jeszcze gubię trochę po tej Warszawie

aaa. ... to spoko... Książęca do zjazdu jest doskonała, dobra nawierzchnia.... tylko w tygodniu jest tam rrrruuuchliwie okropnie

Agrykola ma wredną nawierznię, ale za to wyłączona jest z ruchu samochodowego

tydzien   79 / 1862 / 2000