© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 czerwca 2016, 20:41
Moja kondycja jest nie najlepsza żeby nie napisać że zerowa.Podpowiedzcie mi od jakich ćwiczeń zacząć ewentualnie od jakiej płyty
23 czerwca 2016, 21:16
Jak masz zerową kondycję to najlepiej zacząć od prostych spacerów/marszów. Akurat pogoda sprzyja, nie ma co siedzieć w domu.
23 czerwca 2016, 21:36
Proponuje joge. Filmiki dla totalnie początkujących znajdziesz na you tube.
23 czerwca 2016, 22:26
Ja polecam jogę, spacery (zwiększając ich intensywność) i jazdę na rowerze :)
Fajne filmiki z takich dla totalnie początkujących ma fitappy na youtubie
25 czerwca 2016, 00:07
Ja zaczynałam od roweru stacjonarnego
25 czerwca 2016, 09:05
Duzo poza domem, na piechotę, na rowerze, schody nie winda, basen i z ćwiczeń cos rozciagającego i uruchamiajacego mieśnie i stawy. Wszystko stopniowo. Nie proponowałabym Ci od razu rzucania na głeboką wode, bo to ani zdrowe, ani przyjemne.
29 czerwca 2016, 11:54
Kondycje buduje się stopniowo. Nie radzę zaczynać od żadnych ćwiczeń siłowych tylko jak dziewczyny mówią: spacerek, może szybszy marsz, później możesz przeskoczyć na jogging. Jak nie przepadasz za bieganiem to dobry jest też rower, teraz jest ładna pogoda, przejedź się kilka razy (szczególnie dobrze jest jak masz wokół siebie teren ze wzniesieniami), po miesiącu czy dwóch zauważysz różnicę :)
