- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 czerwca 2016, 11:09
Hej
Stwierdziłam, że czas najwyższy wziąć się za siebie i schudnąć. Mam 32 lata, dwoje dzieci i wagę dość sporą.
Zanim urodziłam dzieci, to ważyłam 50 kg.
Jakie ćwiczenia, plany treningowe mi polecacie?
Bardzo proszę o wstawienie jakiegoś linku, bo sama przeglądałam youtube, ale zupełnie nie wiem, co wybrać.
12 czerwca 2016, 14:21
Wybór należy do ciebie - albo walczysz z przyzwyczajeniami, albo przyzwyczajasz się do zbędnych 30 kg...[/quoNie wygląda to na trudną dietę. Najgorzej jednak jest walczyć ze swoimi przyzwyczajeniami.Świetnie to ujęłaś. Ale taka prawda - same ćwiczenia niestety nic nie dadzą... Za to jako uzupełnienie diety są idealne. I poważnie, jeśli myślisz o dietetyku (czyli chcesz zapłacić) wykup sobie Smacznie Dopasowaną - jest o wiele bardziej elastyczna, niż od dietetyka i dla mnie o wieeeele smaczniejsza (a miałam w rękach sporo jadłospisów przygotowanych przez dietetyków).
12 czerwca 2016, 16:12
Lisiaaa wiem to Muszę się w końcu wziąć w garść
Kropka36 przejrzałam t Smacznie Dopasowaną i myślę, że się na nią skuszę. Wygląda naprawdę interesująco
A ja myślałam, że dieta to katorga
12 czerwca 2016, 18:12
Weź, na początek to dobry sposób na "ogarnięcie" :) A potem już jakoś samo przychodzi :) Właśnie zawsze się wydaje, że katorga, ciągły głód i albo same warzywa, albo kurczak z ryżem. A tu jednak zaskoczenie :) Tylko jak się już zdecydujesz, to nie ustawiaj, że chcesz chudnąć kilogram na tydzień i nic nie ćwiczysz, bo dostaniesz za niską kaloryczność, a to też niedobrze. Zresztą posiedzisz trochę, poczytasz forum, to się dowiesz :)
12 czerwca 2016, 18:54
Już wzięłam
Dietę zaczynam od środy, wszystko dostanę we wtorek. Zaznaczyłam 0,8 kg na tydzień, czyli to, co było oznaczone jako najzdrowsze dla mnie.
Postaram się też coś poćwiczyć, znajdę sobie jakiś aerobik, planuje też w końcu kupić sobie rower.
Wykorzystam też mojego synka
Ma 14,5 miesiąca, więc na spacery chodzimy jeszcze z wózkiem. I zamiast tego chodzenia zrobię sobie szybki marsz.
Plan już mam, teraz trzeba go wdrożyć
12 czerwca 2016, 20:56
No to powodzenia!! :) Jak dostaniesz, to pobaw się trochę możliwościami, żebyś wiedziała, jak działa i mogła ze wszystkiego korzystać od samego początku :)
Co do ćwiczeń spróbuj Jillian Michaels, jak już ktoś pisał. Taki najbardziej podstawowy program 30-day-shred całkiem fajnie się ćwiczy, nie nudzi się (bo po 10 dniach zmiana ćwiczeń). Mi się w ogóle z nią dobrze ćwiczyło :)
12 czerwca 2016, 23:40
zacznij od spaceru godzinke dziennie i rozciąganie, nie biegałabym z taką wagą ani nie skakała na twardych powierzchniach. Jesli masz trampoline to warto wykorzystać, mega wysiłek a zabawy co nie miara
13 czerwca 2016, 09:48
Aria nawet nie myślę o bieganiu. Wiem, że muszę zacząć od lekkich ćwiczeń. Niestety przy tej wadze bolą mnie kolana i nawet nie dałabym rady.
Mam zamiar poszukać sobie jakiegoś aerobiku, na razie na spokojnie
15 czerwca 2016, 10:58
http://www.codzienniefit.pl/2016/06/ratunku-wakacje-jak-popracowac-nad-sylwetka-kiedy-lato-blisko.html ja zaczyna z tym:)