- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 stycznia 2016, 17:19
witam, szukam osob z ktorymi wspolnie będę mogła dzielić się swoimi sukcesami osiągnietymi z Chodakowską.
ja mam do zrzucenia minimum 10 kg, ale zeby wrocić do poprzedniej wagi potrzebuje schudnąć 20. :) teraz ważę 85.
-ćwiczymy w miare możliwości, ja sądzę że nie dam rady całego treningu od razu, ale stopniowo będę zwiększać czas. nie musimy cwiczyc codziennie i na siłe.
- ograniczamy niezdrowe produkty w miare możliwości.
- mierzymy się na wstępie!
(ustalimy resztę)
przyłączy się ktoś do mnie?
(zbędne jest pisanie jak to chodakowska niszczy kolana, biodra itp, to juz wiemy, proszę aby wypowiadały się osoby zainteresowane.)
27 marca 2016, 18:27
Ja wczoraj zrobiłam z Sukcesu uda i połowe brzucha. Dziś też będę ćwiczyć, ale sama nie wiem czy znów Sukces, czy Skalel, a może Bikini? Ciężki wybór.. ;p
Ja 1 kwietnia pomiary, jak będę miała czym, to się pochwalę;)
27 marca 2016, 23:16
Właśnie skończyłam Bikini. Oczywiście wersję 20-minutową dla początkujących i umieram :D Nienawidzę Bikini:D Ewcia dała mi popalić. Zawsze unikam treningów z cardio, ale może wreszcie warto się przełamać, co dziewczyny?
27 marca 2016, 23:25
Ja z kolei uwielbiam wszelkie cardio ;D nie mogę się doczekać przećwiczenia cardio z sukcesu :D
28 marca 2016, 13:20
Ja nie lubię cardio ale bikini przypadło mi do gustu może dla tego że nowe ;p Co do hitu z sukcesu to ja podziękuje... masakra :D
29 marca 2016, 07:05
Cześć dziewczyny. Wróciłam do ćwiczeń i na razie z kolanem jest ok. Jestem tylko załamana bo w Święta bardzo sobie pofolgowałam i wskoczył mi na wagę 1 kg :/ ale od dzisiaj biorę się znów w garść i wracam do diety. A jak Wy po Świętach?
29 marca 2016, 10:27
u mnie na szczescie na wadze bez zmian;)tym razem sie pilnowalam z jedzeniem, a wczoraj zrobilam nawet killera
29 marca 2016, 12:02
Ja cały tydzień włącznie ze świętami ćwiczyłam, pilnowałam diety i nie jadłam słodyczy . Na wadze ta sama waga od 3 tygodni.
29 marca 2016, 13:33
u mnie w święta jadłam wszystko, oprócz pieczywa:) ani nic nie przytyłam:) nie ćwiczę codziennie, ale staram się jak najczęściej. u mnie waga pokazuje już około 80kg! czyli już 5-6 kg za mną!<3 nawet nie jest mi ciężko, jeśli mam ochotę na coś, to zazwyczaj to jem, a waga i tak leci w dół, chociaż stała mi chyba z 10 dni:)
jeśli ćwiczę to ćwiczę Mel B nogi, pośladki i Tiffany i czasami 20 min cardio sama sobie układam.