17 maja 2012, 23:46
Hej
![]()
Jak w temacie. Zastanawiam się, czy lepiej jest biegać na czczo po kawie, czy lepiej po śniadaniu. Celem jest spalanie tłuszczu. A jeśli lepiej biegać po śniadaniu, to ile czasu po jego zjedzeniu najlepiej odczekać przed biegiem?
- Dołączył: 2009-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 1229
18 maja 2012, 00:19
ja biegam okolo 30 min po sniadaniu gdy biegam na czczo poprostu mi niedobrze a pozatym rzucam sie pozniej na jedzienie a to błedne koło ;) I kawa na pusty zolodek ?? Troche niemadrze.......
- Dołączył: 2011-12-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1331
18 maja 2012, 00:45
Jeśli biegam rano to po kawie z miodem.
Musisz sprawdzić jak się czujesz i wybrać ... znam osoby które biegają tylko na czczo, albo muszą 5h odczekać po jedzeniu żeby biegać wieczorem, bo jest im zwyczajnie niedobrze.
18 maja 2012, 15:34
kiedys biegalam --> z mojej strony czyste skapstwo --> brak czasu na sniadanie/przeczekanie/bieganie.
teraz sie przestawilam na cwiczenia po poludniu, na czczo ew. tylko joga
aeroby bez sniadania spalaja miesnie :(
19 maja 2012, 00:41
no właśnie... w zasadzie chodziło mi o te spalanie tłuszczu a mięśni... bo wolałabym spalić znaczną część tłuszczu a nie mięśni i widzę,że moderatorka mi uprościła wybór biegania bez śniadania czy po nim. Dzięki.