16 maja 2012, 08:55
Tak się złożyło, że dzisiaj nie biegam, a powinnam według mojego planu. Więc ile czasu skakać na skakance (około)?
Edytowany przez d05957d5564d0e63072020975ee4ed45 16 maja 2012, 08:59
16 maja 2012, 08:57
eeeee,
godzinny trucht, w powiedzmy tętnie 130 ( trucht) odpowiada innej aktywności o tej samej intensywności... więc skacz pajacyki godzinę utrzymując tętno na stałym poziomie 130... lub krócej, ale intensywniej
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
16 maja 2012, 09:25
skakać przez godzinę pajacyki, chyba bym skonała, to już wolę biegać
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2614
16 maja 2012, 09:57
iwidorka napisał(a):
skakać przez godzinę pajacyki, chyba bym skonała, to już wolę biegać
hehe - te godzinne pajacyki mnie też przeraziły :)