Temat: Cwiczaca mama

Witam, czy sa tu jakies cwiczace mamy? 
Jak Wam sie udaje znalezc na to czas? Czy polecacie jakies fajne cwiczenia? Nie przytylam za duzo po ciazy, tylko 5kg, ale przestaje sie juz miescic w ubrania i alarm piszczy mi w glowie!
Ja :) Też miałam 5 kg do zrzutu :) Ja mam już synka 1,5 rocznego, rok temu wróciłam do pracy i spokojnie znajduję na wszystko czas :)
Ćwiczę 7 razy w tygodniu.
Pump it up/Jillian Michaels (zaczęłam w tym tygodniu nowy trening) (od pn. do pt.) zajmuje mi 25-30 minut, wybrałam najbardziej intensywny trening (high energy), pocięłam filmik i stworzyłam swój 30 minutowy zestaw. 
HIIT (robię pon., śr. i so.) robię w formie biegów to tylko 20 minut plus rozgrzewka.
Hula hop robię codziennie wieczorem. Obecnie 40 minut, po 20 w jedną stronę.
Ewa Chodakowska zostaje mi na sobotę i niedzielę.
Pasek wagi
ja jestesm cwiczaca mama :) taki ostry rezim cwiczenia wprowadzilam od stycznia :) moja mala na poczatku sadzalam w krzeselku ogladala bajki ale teraz ma 15 miesiecy i srednio chce siedziec.Musze sie barykadowac stolem bo inaczej podchodzi i klepie mnie po tylku jak cwicze na podlodze.Cwicze zawsze rano ok godziny.Po porodzie to glonym moim cwiczeniem byly spacery, albo zumba na Wii jak mala spala.Ja musze miec dobrze rozplanowany dzien bo pozniej wszystko idzie w rozsypke.Cwiczenia od rana jak narazie sie sprawdzaja.Ile ma twoj dzidzius ?

artosis napisał(a):

Musze sie barykadowac stolem bo inaczej podchodzi i klepie mnie po tylku jak cwicze na podlodze.


padłam :D :D :D mała wie co ma robić! :D
Jeśli ktoś naprawdę chcę ćwiczyć to będzie to robił :-)
Nie będzie miało znaczenia czy ktoś jest mamą czy nie,studiuje,pracuje itd :-)
Ćwiczę w domu aerobik - nie są to jakieś długie ćwiczenia (2 razy dziennie po 15-20 min) ,jak mam z kim zostawić dziecko to idę na fitness,siłownię.Ale bardziej wolę spędzać czas na basenie,pedałować po ścieżkach rowerowych,szybsze spacery.
Alez z Ciebie aktywna kobietka! 
Wielkie dzieki za porady! Juz sprawdzam na youtube!

milkcoffe napisał(a):

artosis napisał(a):

Musze sie barykadowac stolem bo inaczej podchodzi i klepie mnie po tylku jak cwicze na podlodze.
padłam :D :D :D mała wie co ma robić! :D


uhu :) a sprobuj cwiczyc i smiac sie jednoczesnie :D

emgmdm napisał(a):

czy sa tu jakies cwiczace mamy? Jak Wam sie udaje znalezc na to czas? !


Są, są Moja córka ma 3 miesiące, po 7 tygodniach od porodu wróciłam do wagi wyjściowej, potem przytyłam 1,5 kg, które ostatnio zrzuciłam i zamierzam zrzucać kolejne. Oprócz diety oczywiście długie spacery, czasami po ok. 10 km dziennie, do tego półbrzuszki. W planie zakup agrafki i hula hop. Spacery to wiadomo - z wózkiem, natomiast półbrzuszki to jak córka drzemie Na basen czy siłownię ciężko mi się póki co wyrwać, bo mąż dużo pracuje, a obie rodziny mieszkają w innych miastach.
Chyba padlo mi dzisiaj na mogz! Dopiero sie zapisalam i chce Wam odpowiedziec, ale jak wciskam "Odpowiedz" to przerzuca mnie do strony glownej! 
W kazdym badz razie dzieki za wsparcie! Podoba mi sie wpis od Pyzia1980!
I oczywiscie barykadowanie sie stolem ha, ha! Ja probowalam cwiczyc przy moim 1.5 rocznym synku, ale na mnie wlazi. Przeszkadzajka 100%!!!
Po ciazy to polecam a6w i melb 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.