Temat: zbyt częste ćwiczenia.

witam drogie Vitalijki! ;)
otóż orbitrek na razie jest nie do użytku, i został mi rowerek stacjonarny, na którym sumiennie od poniedziałku ćwiczę.
codziennie ponad 10 km.
do tego rozciągam nogi, i w trakcie jazdy wymachuję rękami (żeby też górne partie ciała się nie leniwiły ;), żeby to mniej więcej wyglądało jak ćwiczenia na orbitreku.
jednak teraz pytanie. czy jeśli ćwiczę tak codziennie (bo mam motywację i siły), to mój organizm nie przyzwyczai się do ćwiczeń?
bo pewnie niedługo będę ćwiczyć tylko 3 razy w tygodniu, i może być potem gorzej, tzn organizm już nie będzie tyle kalorii spalał.
ograniczyć teraz ćwiczenia do 3 razy w tygodniu? wydaje mi się że codziennie nie powinno się ćwiczyć.


do tego mam dietę 1500 kcal.
mozesz cwiczyc codziennie zanim organizm sie przyzwyczai mina miesiace...a moze urozmaic sobie troche te cwiczenia jakims aerobikiem albo po porstu cwiczeniami rzezbiacymi na podlodze
to też... ale ja mam jeszcze jedną przypadłość... uzależniłam się od ćwiczeń dlatego zaczęłam to kontrolować... nie wiem jak ty ale ćwiczę o stałych porach i nie daj boże umiałabym później to do tego czasu nie mogę obie miejsca znaleźć i jestem rozdrażniona

artosis napisał(a):

mozesz cwiczyc codziennie zanim organizm sie przyzwyczai mina miesiace...a moze urozmaic sobie troche te cwiczenia jakims aerobikiem albo po porstu cwiczeniami rzezbiacymi na podlodze


Zacznijmy od tego, ze organizm NIE PRZYZWYCZAI sie NIGDY do codziennych cwiczen. Miesnie POTRZEBUJA odpoczynku. Zrozumcie to wkoncu!

zi0mus napisał(a):

Zacznijmy od tego, ze organizm NIE PRZYZWYCZAI sie NIGDY do codziennych cwiczen. Miesnie POTRZEBUJA odpoczynku. Zrozumcie to wkoncu!

Wszyscy o tym wiedzą, ale 10km na rowerze stacjonarnym to jest nic! Mięśnie nie potrzebują odpoczynku dwudniowego po wykonaniu takiego ćwiczenia.

byczdrowym napisał(a):

zi0mus napisał(a):

Zacznijmy od tego, ze organizm NIE PRZYZWYCZAI sie NIGDY do codziennych cwiczen. Miesnie POTRZEBUJA odpoczynku. Zrozumcie to wkoncu!
Wszyscy o tym wiedzą, ale 10km na rowerze stacjonarnym to jest nic! Mięśnie nie potrzebują odpoczynku dwudniowego po wykonaniu takiego ćwiczenia.

Moze nie dwudniowego ale mimo wszystko go potrzebuja. Optymalnie powinno sie cwiczyc 3-4 razy tyg.

zi0mus napisał(a):

byczdrowym napisał(a):

zi0mus napisał(a):

Zacznijmy od tego, ze organizm NIE PRZYZWYCZAI sie NIGDY do codziennych cwiczen. Miesnie POTRZEBUJA odpoczynku. Zrozumcie to wkoncu!
Wszyscy o tym wiedzą, ale 10km na rowerze stacjonarnym to jest nic! Mięśnie nie potrzebują odpoczynku dwudniowego po wykonaniu takiego ćwiczenia.
Mimo nie dwudniowego ale mimo wszystko go potrzebuja. Optymalnie powinno sie cwiczyc 3-4 razy tyg.

Możesz dokładnie wytłumaczyć dlaczego? Bo ja mam ten sam problem. Gdzieś usłyszałam, ze nie powinno sie co dziennie, ale nadal nie wiem w czym to przeszkadza... Ja przez prawie 2 miesiace cwiczylam codziennie, a teraz juz rzadziej, bo 3-4 razy w tyg. Dobrze robie czy zle bo juz sama nie wiem..

Poniewaz organizm tez potrzebuje tego odpoczynku. Jezeli ktos ma naprawde sporo tluszczy to moze cwiczyc i 5 dni. Pod warunkiem ze mam ostro dopieta diete w ktorej spozywa odpowiednia ilosc kcal, nie marnuje ich na jakies smieszne wasy, slodycze itp. Duzo lepszym rozwiazaniem jest cwiczenie mniej razy w tygodniu a wydluzanie czasu cwiczen.
3-4 razy w tygodniu to maksymalnie ćwiczą osoby na siłowni, gdzie podnoszą ciężary rzędu 20kg+ i ćwiczą tak 1h, bądź rowerzyści, gdzie jeżdżą po 100km jednego dnia. Wtedy trzeba zrobić odpoczynek, ale po 10km na rowerze?
Prawda jest taka ze 10km to tylko strata czasu. Ile to jest pedalowania? 20 minut max. Dlatego lepiej cwiczyc mniej razy a dluzej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.