Temat: trening-pytanie

Mam pytanko odnośnie ćwiczeń. Czy jeśli już zaczynam ćwiczenia i powiedzmy trening ma trwac 3h, to musze je robic w jednym ciągu czy np. jeżeli wypada mi w tym czasie posiłek to moge zrobić przerwe, zjeść i wrócić do ćwiczeń? Czy to troche nie ma sensu? Pozwólcie że troche przybliże sytuacje: zjadłam obiad o 16, więc o 19 wypadal mi podwieczorek, ćwiczyć zaczełam o 18, (billy blanks 40min) ale w planach mam jeszcze hula hop, rowerek i może keszcze coś wymysle. Więc gdybym miała czekać na jedzenie do końca ćwiczeń to chyba jadłabym o 22, albo prędzej sie przewróciła, więc po tych 40min. zjadłam podwieczorek (twarożek z cynamonem+pieczywo chrupkie), teraz czekam jeszcze kilka min. i ćwicze dalej, ale nie wiem czy taki rodzaj ćwiczeń przyniesie efekty? Tzn. nie mam możliwości ćwiczyć przez tyle czasu bez przerwy bo mam też inne obowiązki, więc czy jeżeli będe wykonywać te wszystkie ćwiczenia (dziennie powiedzmy że wyjdzie ok.3h) ale będe je przerywac na jakiś czas np. co 1h to czy to w ogole ma sens? Uffff troszke to zamotane ale mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi
Pasek wagi
A nie wystarczy ćwiczyć 1h dziennie? Jesteś jakąś sportsemnką albo atletką że musisz codziennie aż 3h ćwiczyć? Jak długo tak wytrzymasz? Tydzień, dwa? Dla mnie bezsens.
nie jestem atletka, ale wykonuje raczej lekkie cwiczenia, bo np. przy kręceniu hula hop wcale sie nie męczę, a nie stosuje diety 1200kcal tylko 1600-1700, czasem 1800kcal, także to wymaga wiekszego wysiłku jak sądze:)
Pasek wagi
Dalej nie rozumiem po co chcesz ćwiczyć az 3h dziennie. Tym bardziej skoro niekoniecznie masz na to czas. 
minutka3 jeśli ktoś ma ochotę tyle ćwiczyć to ćwiczy, nie musi być od razu sportsmenką. Ja ćwiczę też tyle czasami więcej bo lubię i chce. Ja 3 miesiące ćwiczyłam od 5 do 6 godzin dziennie nie mniej, teraz nie mam tyle czasu wiec ćwiczę od 3 do 4 i wytrzymuje tak już kolejne 6 miesięcy czyli razem ćwiczę 9 miesięcy tak długo i co da się wytrzymać? da!

0moniczkaa0 lepiej ćwiczenia rozłóż sobie ale nie ćwicz od razu po jedzeniu i po ćwiczeniach od razu nie siadaj do posiłku, tak mi się wydaje że będzie najlepiej.
Słuchaj po pierwsze jedząc w czasie treningu możesz się źle czuć, powinno być minimum 60 minut przerwy między treningiem a posiłkiem. Poza tym będziesz spalać to co zjadłaś, a chodzi o pobudzenie metabolizmu. Moja propozycja to zjeść obiad, odczekać, zrobić trening i dopiero potem zjeść kolacje czy tam podwieczorek. Albo jeść o wyznaczonych porach, ale po posiłkach poczekać ok. 60 min.

kotek13 napisał(a):

minutka3 jeśli ktoś ma ochotę tyle ćwiczyć to ćwiczy, nie musi być od razu sportsmenką. Ja ćwiczę też tyle czasami więcej bo lubię i chce. Ja 3 miesiące ćwiczyłam od 5 do 6 godzin dziennie nie mniej, teraz nie mam tyle czasu wiec ćwiczę od 3 do 4 i wytrzymuje tak już kolejne 6 miesięcy czyli razem ćwiczę 9 miesięcy tak długo i co da się wytrzymać? da! 0moniczkaa0 lepiej ćwiczenia rozłóż sobie ale nie ćwicz od razu po jedzeniu i po ćwiczeniach od razu nie siadaj do posiłku, tak mi się wydaje że będzie najlepiej.

Kotek a mogłabys mi przyblizyc troszeczkę, jakie ćwiczonka wykonywałaś/wykonujesz i jak je rozkładałaś w ciągu całego dnia?:)

Pasek wagi
Odpowiedz na priv. Pozdrawiam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.