Temat: produkty spożywcze na diecie

no nie, jajka czy fasola są jak najbardziej OK :)

jajka są dobre jak je przygotowywujesz nie tłusto, schab jest dobry - nie wiem czemu miałby być niedobry ja jakos jadłam i nie było mi nic - jadłam pieczony lub duszony, no i fasola biała tez nie rozumiem czemu miałaby byc niedobra. Pomidorowa jest dobra - ale nie zabielana smietana lecz jogurtem naturalnym i nie z kopiastymi ilosciami makaronu białego - jesli juz musisz to mniej, jednakże najlepszy jest z pszenicy durum lub pełnoziarnisty/orkiszowy/razowy.  
a reszta no hmm... nie za bardzo bo albo tłuste albo chemia.

Co śmiesznego jest w kabanosach z konia ?  Nie rozumie, u mnei w mięsnym są dość tanio, 15 PLN/kg. Konina jest chuda, ma dużo żelarza i białka, dlatego regularnie jem kabanoski. Co do smalcu to hyba jakieś uprzedzania - przecież jest niewiele bardziej kaloryczny niż masło, margaryna, a przecież smarujecie pieczywo hyba (albo nie? - jak z tym na diecie?) Moglibyście by wytłumaczyć mi jak to z tym smalcem i kabanosami (prosiłem o uzasadnienie) ? Fasola - kaloryczna, jajka - cholesterol. Ale ok, parówki, karkówkę, żeberka, topiony wyrzucę z diety albo postaram się jeść rzadko. Mam zapżyjaźnionego wieśniaka i mja rodzina odstaje od niego pół darmo kiełbasy, szynki, twarożki, mleko prosto od krowy, jajka, masło itp. czasem jakieś ptactwo. Czy rezygnować z tych produktów ? Wiadomo - twarożek i mleko tłuste, ale robione bez chemii i kiedy poraz pierwszy posmakowałem do tej pory nie chcę jeść twarogu ani mleka sklepowego - smak o niebo lepszy. Czy można to jakoś włączyc do diety ? Wszystkie te artykuły od niego oczywiście sam wyprodukował bez różnych chemicznych dodatków itp. Aha i mogę jeść jak nie jestem głodny jabłko zamiast kolacji ?

Ja od dziecka nie smaruję masłem kanapek,po prostu go nie lubię. 

Niegrzeczny, jak macie zaprzyjaźnionego gospodarza, to nie rezygnuj z masła, jajek i nabiału czy też mięsa, jedz z głową i będzie ok. Jeżeli wyglądasz mniej więcej tak jak na ikonce pod postem, to się nie przejmuj. Teraz nie ma nic cenniejszego niż żarcie bez syfu, a za takie rzeczy w sklepie eko trzeba nieźle wybulić. Wiele osób na tym forum stosuje jakieś diety i jada różne rzeczy z dużą ilością chemii (choćby aspartam na dukanie), ty nie popełniaj tych błędów. Przy kalorycznej żywności przynajmniej nauczysz się jeść z głową bez opychania. Nie zapominaj jednak o olejach roślinnych, bo one obniżają poziom złego cholesterolu.

Ile będziesz pisał jescze o tym smalcu? Jak chcesz to go jedź i daj spokój innym

marna prowokacja

Jajka
jajo ma bardzo dużo białka, ale żółtko zawiera tłuszcz w ilości bodajże dwukrotnie mniejszej niz ilość białka w białku. Jaja są zdrowe jednak nie należy z nimi przesadzać. Przewidywalna ilość dla zdrowej osoby to 3 - 4 jaja tygodniowo.
Karkówka wieprzowa
z reguły jest to tłuste mięsko i ma mało wartości odżywczych. Zawiera sporo tłuszczu zwierzęcego, który jest szkodliwy dla naszego organizmu tzw. zły cholesterol poczytaj w necie na ten temat.
Schab
ze schabem nie wiem do końca jak to jest, bo jest średnio kaloryczny i nie ma jakiś specjalnych wartości odżywczych. Jednak pieczony od czasu do czasu w piekarniku z pewnością nie zaszkodzi.

Zupy (np. pomidorowa, rosół)
zupy są jak najbardziej polecane ponieważ nawadniają organizm i maja bardzo dużo witamin ponieważ dodaje się tam włoszczyznę i inne warzywa. Jednak warto pamiętać by nie dodawać śmietany która na niektórych działa sadząc i wzdymając  w zamian mozna jogurt. Co do rosołu to jeśli zrobisz taki na kurze to ma sporo tłuszczu i to zwierzęcego, który nie jest dobry dla naszego organizmu. Ale chudy ugotowany np. na piersi z kurczaka z marchewką i makaronem razowym z pewnością będzie super sama taki często gotuję.
Serek topiony
zero wartości odżywczych i sam tłuszcz!
Kaszanka
kaszanka nie wiem czy wiesz jest zrobiona z kaszy i krwi oraz dodatków tłuszczy zwierzęcych ja osobiście nie przepadam i nigdy się na tym nie zastanawiałam.
Smalec (jako smarowidło do chleba w małych ilościach -nie grubiej niż smaruje się margaryną czy
 masłem)
stanowczo odradzam to tylko i wyłącznie tłuszcz zwierzęcy ma bardzo dużo kalorii!!!! Zamiast tego polecam dobrą roślinna margarynę bądż nawilżanie chleba oliwa z oliwek bądź olejem rzepakowym niskoerukowym ponieważ tłuszcze roślinne wspomagają różne procesy zachodzące w naszym organizmie a zawarte w nich kwasy OMG 2 i OMG 3 wspomagają nawet odchudzanie...
Parówki
to zależy jaki zjadasz bo ja np kupuje parówki kilogram za 25 zł i są to drobiowe paluszki smakują zupełnie inaczej niz te za np. 5zł/kg kupuję je u producenta wędlin i przetworów mięsnych który robi to u siebie w domu na wsi i jest to taki rzeźnik z pasją przez co jego mięso jest droższe, ale mam tu pewność, że nie dodaje tam śmieci, które dodaje się do tych tanich parówek.
Kiełbasa
Żeberka wieprzowe
kiełbasa ma dużo tłuszczu i robi sie ją z tego co pamiętam 30% mięsa, 50% tłuszczy i 20% inne składniki
Pierś z kurczaka wędzona
te ze sklepu mają dużo tłuszczu mój dziadek ma taką małą wędzarnię i sam tam robi piersi sa pyszne i nie maja tłuszczu więc takie jem  tych ze sklepu nie tykam
Kapusta zasmarzana
wzdyma, cięzko strawna i pewnie ze sporą ilością tłuszczu
Mleko ze wsi od krowy\
mnie osobiście po taki boli brzuch bo jest dużo tłuściejsze niż to ze sklepu, ale pamiętaj, że witaminy niektóre z zawartych w mleku rozpuszczalne są tylko w tłuszczach więc picie mleka 0 czy 0.5% to bzdura.
Fasola biała
fasola ma sporo witamin ogólnie warzywa strączkowe mają dobroczynny wpływ na nasz organizm

jedynie jajka jako tako można przyjąć a reszta?? MASAKRA

niedobrze mi się zrobiło ;/

No z tego co wymienil niegrzeczny na poczatku  to tylko zjadlabym zupe fasole i jajka..resztaa mnie obrzydza..blee.. jak pomysle ze cos zylo chodzilo a pozniej mam to zjesc.. blee...