- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 stycznia 2011, 14:03
Od dłuższego czasu zmagam się z bulimią (początkowo chudłam, potem przestałam, a mimo to nie moge przestac..) i jakieś ok 10 miesięcy temu udało i się zapanowac nad napadami i wymiotami przez ok 3 miesiące. Byłam na diecie, wszyscy mówili, że zbyt rygorystyczna ale schudłam 13kg w 13 tygodni więc prawidłowo (z 65 do 52kg - mam 162cm). Przestało mnie ciągnąc do 'jedzenia w dużych ilościach', zjadałam normalne porcje. Myślałam, że to już koniec i że mam to za sobą ale niestety.. Napady, wymioty wróciły, a wraz z nimi kg. Niby wymiotuje, ale napady są tak duże, że nie jestem wstanie wszystkiego zwrócic. Chce znów nad tym zapanowac bo wiem, że to jedyny sposób by schudnąc ale nie potrafie. Jest tu ktoś kto z tym wygrał? Kto może coś dordzic? Nie piszcie że powinnam isc o lekarza bo nie pojde. O moim problemie wie tylko od ok roku moja przyjaciółka ale ona nie zdaje sobie sprawy na ile poważne to jest, i jak dawno wszystko się zaczeło (wszystko trwa już od ok 5 lat, pierwszy raz zwymiotowałam jakieś 3 lata temu, wcześniej stosowałam po napadach tylko środki przeczyszczające). Prosze pomóżcie mi jakoś, jakieś rady cokolwiek byle nie to żebym poszła do lekarza..Musiałam się gdzieś wygadac..
Edytowany przez .coco. 19 stycznia 2011, 14:08