- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 stycznia 2019, 21:53
Myślę o usunięciu z diety pieczywa, które właściwie jadam tylko na kolację ale nie wiem czym je zastąpić. Na śniadania jadam owsianki z dużą ilością owoców więc też mogę przekroczyć ilość cukrów jeśli na kolację jadłabym też owoce
2 stycznia 2019, 16:29
Na kolacje najczęściej jadam kromkę chleba pełnoziarnistego z serkiem wiejskim/ jajkiem na twardo/ wędliną (najchętniej pieczone mięso) a do tego szczypiorek, pomidory, ogórki, papryka, marchewka w słupkach. Czasami jem jakąś sałatkę z resztek lodówkowych albo surówkę z obiadu plus pieczywo i jajko. Zdarza mi się też dojadać resztki z obiadu jak był jakiś ryż/kasza z warzywami i mięsem. Gdzieś raz w miesiącu mam ochotę na wędzoną makrelę albo serek pleśniowy, czasem ser żółty.
2 stycznia 2019, 17:48
ja podobnie musialam zrezygnować z chleba a ogolnie pszenicy bo mam jazdę z jelitami ( podejrzenia w kier IBS) i na kolację albo białkowo np. Cesar's salad do tego jajko gotowane i oliwki albo coś typu makaron z soczewicy z sosem i warzywami czy kasza jaglana na pikantnie zawijana w rolsy z sałaty np.lodowej
2 stycznia 2019, 20:05
smaczny razowiec nie zaszkodzi. Wrecz wspomaga odchudzanie i hamuje glod bo ma niskie IG.
Mnie np. absolutnie nic nie tłumi, dużo lepiej sprawdzają się np. jajka na miękko albo na twardo, nawet mięso działa lepiej niż chleb.
2 stycznia 2019, 21:51
Dobre pieczywo nie jest złe. Ja uwielbiam pumpernikiel. Wieczorem staram się unikać węgli chyba że ćwiczyłam albo mało ich miałam we wcześniejszych posiłkach i mam "parcie"
3 stycznia 2019, 00:06
Ja jem obiado-kolację :) 2 posiłki dziennie, to potem nie trzeba tak kombinować.
3 stycznia 2019, 18:38
Dobre pieczywo nie jest złe. Ja uwielbiam pumpernikiel. Wieczorem staram się unikać węgli chyba że ćwiczyłam albo mało ich miałam we wcześniejszych posiłkach i mam "parcie"
Czemu nie jesz węgli na kolację? Masz jakąś "dietę"? Dobrze śpisz po bezwęglowej kolacji?