© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 grudnia 2018, 01:44
czy w takim śniadaniu może być trochę dodatku chleba?
np.3 jajka na miękko+kromka chleba z masłem lub tuńczyk w oleju(razem ryba z olejem)+ 2 kromki chleba z masłem + pomidor?
12 grudnia 2018, 13:10
Dzięki za pomoc myślałam po prostu że mogę zjeść jakąś niewielką ilość pieczywa.Że chodzi o to że można zjeść jakąś ilość węgli a chodzi o to żeby białko i tłuszcz były w znaczącej przewadze.
Teoretycznie chodzi o to, żeby nie dawać organizmowi rano cukrów prostych (a i złożonych też nie za dużo), żeby nie przeskoczył z nocnego spalania tłuszczu na żywienie się glukozą.
12 grudnia 2018, 15:41
Teoretycznie chodzi o to, żeby nie dawać organizmowi rano cukrów prostych (a i złożonych też nie za dużo), żeby nie przeskoczył z nocnego spalania tłuszczu na żywienie się glukozą.Dzięki za pomoc myślałam po prostu że mogę zjeść jakąś niewielką ilość pieczywa.Że chodzi o to że można zjeść jakąś ilość węgli a chodzi o to żeby białko i tłuszcz były w znaczącej przewadze.
O i to mi jasno i krótko wyjaśnia po co to robić.A jest to jakoś udowodnione.
14 grudnia 2018, 23:21
Wszystko możesz ale to już nie będzie B+T. Takie śniadania wcale też nie są najlepszym wyjściem w każdej sytuacji. Węgle rano ostatnio znowu wracają do łask, szczególnie złożone. Wszystko zależy od trybu życia, celu, treningu, całokształtu diety itd
Edytowany przez Gab06 14 grudnia 2018, 23:22
15 grudnia 2018, 00:20
O i to mi jasno i krótko wyjaśnia po co to robić.A jest to jakoś udowodnione.Teoretycznie chodzi o to, żeby nie dawać organizmowi rano cukrów prostych (a i złożonych też nie za dużo), żeby nie przeskoczył z nocnego spalania tłuszczu na żywienie się glukozą.Dzięki za pomoc myślałam po prostu że mogę zjeść jakąś niewielką ilość pieczywa.Że chodzi o to że można zjeść jakąś ilość węgli a chodzi o to żeby białko i tłuszcz były w znaczącej przewadze.
Tak, natomiast kurcze nie mam tych badań zapisanych. Musiałabyś poszukać na stronach typowo z badaniami, najlepiej po angielsku.
15 grudnia 2018, 18:47
Teoretycznie chodzi o to, żeby nie dawać organizmowi rano cukrów prostych (a i złożonych też nie za dużo), żeby nie przeskoczył z nocnego spalania tłuszczu na żywienie się glukozą.Dzięki za pomoc myślałam po prostu że mogę zjeść jakąś niewielką ilość pieczywa.Że chodzi o to że można zjeść jakąś ilość węgli a chodzi o to żeby białko i tłuszcz były w znaczącej przewadze.
Spodobała mi się ta teoria, i szybko pomyślałam o kawie kuloodpornej na śniadanie, ale... co z tego że organizm pozostanie na nocnym spalaniu tłuszczu, skoro dostanie nową dawkę tłuszczu do spalenia i nią się zajmie, a tym samym nie będzie sięgał do zapasów w organizmie. A może ja coś źle kombinuję ?
16 grudnia 2018, 02:01
Z tego co mi wiadomo, to tak łopatologicznie jeżeli nie przestawisz organizmu na węgle, to będzie jechał na tłuszczu - dostarczonym i wewnętrznym. W momencie jak nastawisz na węgle, będzie wołał typowo glukozy i może się nie chcieć zabrać za tłuszcz wewnętrzny (przynajmniej nie tak łatwo).
Edytowany przez Corinek 16 grudnia 2018, 02:01
16 grudnia 2018, 06:48
Spodobała mi się ta teoria, i szybko pomyślałam o kawie kuloodpornej na śniadanie, ale... co z tego że organizm pozostanie na nocnym spalaniu tłuszczu, skoro dostanie nową dawkę tłuszczu do spalenia i nią się zajmie, a tym samym nie będzie sięgał do zapasów w organizmie. A może ja coś źle kombinuję ?Teoretycznie chodzi o to, żeby nie dawać organizmowi rano cukrów prostych (a i złożonych też nie za dużo), żeby nie przeskoczył z nocnego spalania tłuszczu na żywienie się glukozą.Dzięki za pomoc myślałam po prostu że mogę zjeść jakąś niewielką ilość pieczywa.Że chodzi o to że można zjeść jakąś ilość węgli a chodzi o to żeby białko i tłuszcz były w znaczącej przewadze.
No właśnie. Bo i poziom cukru we krwi podniesie się tak czy siak. Dlatego ja jestem bardziej zwolenniczką odwlekania nieco śniadania w czasie + ewentualne cardio przed, nawet lekki spacer i węgle na śniadanie czemu nie. Ja jem, ale złożone. I tłuszczu też jem więcej w ramach śniadania
