Temat: Totalny detoks cukrowy

po co?

1) cukier uzaleznia

2) cukier jest niezdrowy

3) by ograniczyc wage

Tylko sacharozę, od dwóch tygodni jestem "czysta" :)

Ja od roku - nie jem ciast, bulek,  marmolad , slodyczy  itd , ograniczam - nie powiem ze w 100 % ale tak w 90ciu (czasem cos wpadnie- ostatnio miod w przeziebieniu - woda z cytryna i miodem) - czuje sie duzo lepiej.

od pół roku na detoksie, kompletnie nie ciągnie mnie do słodkiego i mam lepsze samopoczucie 

Niezdrowe jest przesadzanie w ktorakolwiek ze stron :) 

Ja nie ograniczam celowo, po prostu od dziecka nie przepadam za slodkim. Moj poziom glukozy nadczo od dziecka jest na poziomie ponizej normy (generalnie 50-70, tydzien temu byl wow bo udalo sie dobic do 71) i jest to bezposrednia konsekwencja przyjmowania pokarmow o niskim IG. Moj organizm nie odczuwa potrzeby rozpoczecia glukogenezy by dotrzec do wyzszych wartosci, wiec bazuje na dosc niskich cukrowych prekursorach, zarowno cukrach zlozonych jak i prostych. Przy czym nie ograniczam wspominanych przez Ciebie miodu, owocow etc (ale nie kozystam z napoi gazowanych, ketchupu, mleka ktore tez jest czesto slodzone etc za to pije naturalna wode kokosowa ktora jest dla mnie baaardzo slodka). Zapewne eliminujac je z diety organizm wykorzystywalby w wiekszym stopniu glukogeneze, tylko ze nie bardzo widze cel ktory mialby przyswiecac podjeciu przeze mnie takich dzialan. Organizm powinien miec zapewniona w miare stala ilosc glukozy, a mi jedzenie powinno sprawiac przyjemnosc, a nie byc teoteryzowana gimnastyka. Nie czuje sie od cukru uzalezniona, uwazam ze w takich ilosciach cukier nie jest niezdrowy a wrecz przeciwnie - jest wykorzystywany do utrzymywania wlasciwego poziomu glukozy we krwi, przy czym wraz z owocami czy miodem dostarczam nie tylko puste kcal ale i cenne witaminy, mineraly i probiotyki. Zalety przewazaja nad ewentualnymi wadami. Co do ograniczen wagi to przydaje sie szersze spojzenie na spozywane jedzenie, a nie tylko koncentrowanie sie na jednym z makr. Ograniczenie zywnosci wysokoprzetworzonej, gdzie cukry sa zdecydowanie w nadmiarze, jest dobrym sposobem na zredukowanie kcal w diecie, ale czy wystarczy to nadal bedzie uzaleznione od przyjmowanych kcal w posilkach....

EDIT: Powyzsze uwagi oczywiscie nie odnosza sie do osob cierpiacych na zaburzenia metaboliczne tj cukrzyca czy insulinoopornosc. W takich sytuacjach organiczenia spozywania cukrow prostych ma uzasadnienie medyczne i jest zwiazane z nieprawidlowa gospodarka hormonalna.

Cukier jest potrzebny do funkcjonowania organizmu, jezeli nie dostarczysz, to organizm musi zamienic w cukier tluszcz albo bialka, co nie jest najlepszym rozwiazaniem - bo wtedy wlasnie, przy tej zamianie, wytwarzaja sie toksyny. Wiec slowo "detox" przy calkowitym odstawieniu cukru - brzmi smiesznie.

Dobrze jest ograniczenie cukru rafinowanego i cukrow wolnych, ale w zadnym razie cukrow prostych.

biały cukier czy batoniki nie są zdrowe, ale owoce to co innego, w owocach są witaminy, błonnik, jest to naturalny i pełnowartościowy pokarm

U mnie to sie nigdy nie sprawdzalo bo potem rzucalam sie na slodkie. Grunt to umiar.

U mnie to sie nigdy nie sprawdzalo bo potem rzucalam sie na slodkie. Grunt to umiar.