Temat: Odchudzanie w ciąży.

Cały czas słyszałam że Z Pcos, IO, nieregularna @ , otyloscia nie mam szans na ciążę. Dziś zobaczyłam mała druga kreseczke - Po raz trzeci! Ewenement do cholery! 

Niestety 115kg i 170cm przerażają mnie w tej sytuacji. Nie planowałam następnej ciąży a jeśli już to po schudnienciu. Schudła któraś z Was w ciąży? Nie chodzi mi o jakieś restrykcyjne diety tylko zdrowe odżywianie z mniejszą ilością kalorii. Czytałam że przy otyłości w ciąży jest to nawet wskazane. Nieśmiało marzę że do porodu będę miała minimum 10 kg mniej. Jest to realne? Tak żeby dziecku nic nie brakowało? 

Jaka powinnam ustalić sobie kalorycznosc i rozkład BTW. 

Za hejty że mogłam myśleć wcześniej dziękuję. 

Pasek wagi

Powinnaś to z lekarzem skonsultować. Sama sobie nic nie wymyślaj. Możesz zacząć jeść zdrowo.

Pasek wagi

zdrowe jedzenie jest wskazane w ciąży, a ze z mniejsza iloscia kcal, no to jak jadłas ze 4000 do tej pory to jasne, ze tak.

Dietę warto skonsultować z lekarzem.

Niexszkodliwa na własną rękę będzie zmiana pewnych nawyków żywieniowych. Sama możesz zrezygnować ze smarzonych potraw, prostych węglowodanów, z podjadania.

Myślę też, że w Twoim przypadku warto też zażywać suplementy dla kobiet z PCO, które nie zaszkodza w czasie ciąży. Zawieraja głównie kwas foliowy, wit. z grupy B, Wit. D oraz mio-inotyzol regulujący poziom glukozy. 

P.S. Gratuluje. 

Pasek wagi

Moja kolezanka w ciazy tak zle sie czula, duzo wymiotowala, ze w efekcie waga byla na koniec nizsza niz przed, ale czegos takiego to ci nie zycze. Skonsultuj sie z lekarzem i jedz zdrowo.

odchudzanie997 napisał(a):

  Nieśmiało marzę że do porodu będę miała minimum 10 kg mniej. Jest to realne? Tak żeby dziecku nic nie brakowało? Jaka powinnam ustalić sobie kalorycznosc i rozkład BTW.

Tak, jest realne, pod warunkiem, że podejdziesz do sprawy odpowiedzialnie. W Internetach jedna mądrzejsza od drugiej, samodzielnie nie jesteś w stanie zweryfikować poprawności informacji przekazywanych tutaj czy na blogach prowadzonych przez pseudospecjalistów.

Jak zapewne wiesz Twoja waga zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia powikłań ciążowych. Dlatego kierunek dobry dietetyk + ginekolog.
A jeżeli chcesz poczytać coś z wiarygodnego źródła to proszę:
https://mamaginekolog.pl/otylosc-a-ciaza/

Pasek wagi

XXkilo napisał(a):

Dietę warto skonsultować z lekarzem.Niexszkodliwa na własną rękę będzie zmiana pewnych nawyków żywieniowych. Sama możesz zrezygnować ze smarzonych potraw, prostych węglowodanów, z podjadania.Myślę też, że w Twoim przypadku warto też zażywać suplementy dla kobiet z PCO, które nie zaszkodza w czasie ciąży. Zawieraja głównie kwas foliowy, wit. z grupy B, Wit. D oraz mio-inotyzol regulujący poziom glukozy. P.S. Gratuluje. 

Z tego, co wiem, będąc w ciąży nie wolno używać mio-inozytolu, więc to bym konsultowała z lekarzem. Kwas foliowy koniecznie, zdrowe żarcie i unikanie potraw mącznych kosztem warzyw też

ja jestem obecnie w ciąży (22 tydz.) i schudłam 9 kg, ale to z powodu problemów wątroby - nie mogłam po prostu jeść. Póki co utrzymuje tyle o ile ten wynik, ale mam zachcianki i tu trochę gorzej... Nie wiem jak to bedzie później, mam nadzieję sie opamietac z tym jedzeniem. Tez myślałam, ze schudnąć w ciąży przy mojej wadze to bułka z masłem, ale zachcianki i takie napady wilczego głodu zweryfikują moja wagę za 4 miesiące. 

Jako osoba otyla powinnaś przytyć w ciąży max 6-7 kg, wiec wystarczy się nie opychać. Dasz radę, a dodatkowo mozesz spacerować, jest fitnes dla babek w ciąży, zajęcia na basenie. No byle z ciążą bylo wszystko git, to korzystaj. 

Pasek wagi

Odchudzanie - NIE.

Zdrowe odżywianie - TAK .

Ja dopiero jestem na początku ciąży . Schudłam 2 kg w ciągu tygodnia ( wymioty ) . Lekarz powiedział że skupimy się na tym bym nie przytyła więcej jak 10-12 kg . Mam wytyczne - ile powinnam jeść , jem z głową i plan taki że jeśli drastycznie będę tyć wyśle mnie do dietetyka.

Pasek wagi

U mnie zaczyna się ósmy miesiąc. Zaszłam w ciążę ważąc ok. 92kg przy wzroście 164cm - to już otyłość... Ja tak mam, że przez brak apetytu (i trochę wymiotów) na początku ciąży chudnę, w pierwszej schudłam 10kg, w następnej 5kg, a teraz 7kg... Ale w poprzednich startowałam z granicy nadwagi i wagi prawidłowej albo z lekkiej nadwagi, a nie z otyłości... Teraz dalej ważę mniej, niż przed ciążą. Ginekolog kazał mi się nie odchudzać, ale zwrócił uwagę, żeby unikać słodyczy. I to tyle. Napady wilczego głodu chyba mi się powoli zaczynają, ale nawet jeśli, to sporo później niż w poprzednich ciążach... Jestem dobrej myśli ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.