- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: FRANKFURT
- Liczba postów: 1220
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!!
Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE 
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję 
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
17 marca 2010, 15:03
> ja w ciązy przytyłam 3,5 kg,bo całą ciąże
> wymiotowałam i nic mie mogłam jeść,bo co zjadłam
> to zwymiotowałam
zazdroszcze, bo ja za ponad 40kg
17 marca 2010, 15:05
> > ja w ciązy przytyłam 3,5 kg,bo całą ciąże>
> wymiotowałam i nic mie mogłam jeść,bo co zjadłam>
> to zwymiotowałamzazdroszcze, bo ja za ponad 40kg
uwierz mi to nic miłego ,nie mogłam wyjść do miasta bo miałam obżygany każdy krzak w mieście i nie mogłam wejść do sklepu mięsnego bo zawsze puszczałam tam pawia
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
17 marca 2010, 15:06
> > > ja w ciązy przytyłam 3,5 kg,bo całą ciąże>>
> wymiotowałam i nic mie mogłam jeść,bo co zjadłam>>
> to zwymiotowałamzazdroszcze, bo ja za ponad
> 40kguwierz mi to nic miłego ,nie mogłam wyjść do
> miasta bo miałam obżygany każdy krzak w mieście i
> nie mogłam wejść do sklepu mięsnego bo zawsze
> puszczałam tam pawia
nie no tego ci nie zazdroszzce, zazdroszcze tych kilogramow
- Dołączył: 2009-08-15
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 1855
17 marca 2010, 15:08
widze wspomnienia ciążowe. ja w ciązy z 15 kg, ale wczesniej 10kg i tak jestem słonicą.
obiad w myślach: moim błędem zywieniowym jest niejedzenie obiadów i tak mi zostało, zawaz jaką palinę zrobię.
wczoraj skonzcyłam antybiotyk, a gardło mnie boli. dzis ide do pediatry dziecka i poprosze, żeby mi popatrzyła w gardło. belfer z chorym gardłem , to blefer stracony...
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
17 marca 2010, 15:09
> widze wspomnienia ciążowe. ja w ciązy z 15 kg, ale
> wczesniej 10kg i tak jestem słonicą. obiad w
> myślach: moim błędem zywieniowym jest niejedzenie
> obiadów i tak mi zostało, zawaz jaką palinę
> zrobię. wczoraj skonzcyłam antybiotyk, a gardło
> mnie boli. dzis ide do pediatry dziecka i
> poprosze, żeby mi popatrzyła w gardło. belfer z
> chorym gardłem , to blefer stracony...
musisz jesc obiadki
17 marca 2010, 15:10
no 3,5 przytyłam a po porodzie straciłam 10 kg.Po ciązy ważyłam mniej niż przed ciąża.
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
17 marca 2010, 15:11
> no 3,5 przytyłam a po porodzie straciłam 10 kg.Po
> ciązy ważyłam mniej niż przed ciąża.
a czemu przytylas?
17 marca 2010, 15:12
U mnie kiedyś obiad był między 18 -19 bo wtedy wracaliśmy do domu po pracy
17 marca 2010, 15:13
a czemu przytylas?
przez głupotę bo jadłam i jadłam a małej piersią nie karmiłam to pozwalałam sobie na wszystko
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Misiolandia
- Liczba postów: 6442
17 marca 2010, 15:17
> a czemu przytylas? przez głupotę bo jadłam i
> jadłam a małej piersią nie karmiłam to pozwalałam
> sobie na wszystko
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE 
