Temat: Dieta proteinowa - 1 faza

Hej.

U mnie nic nowego. 

Fazę I skonczyłam na -1,1 kg tylko a byłam 10 dni.

Ja od 3 dni jestem w  FAZIE 2, ale szkoda że nie ma na to wątku.

Muszę porobić trochę dań z przepisów z forum , bo rutyna i nuda już u mnie z tymi daniami.

jakby się dało zmienić nazwę wątku to bym zmieniła. Wpadaj tutaj ja mam go w ulubionych to bedę się odzywała

kawoszka oki fajnie .bede

Ale dobry Kebab mi sie udał. Mniam !!!
Oczywiście Dukanowski. O ile można makę kukurydzianą użyć, ale tam.. Mniam.

Witam jestem tu nowa, znaczy tu na Proteinowej, bo na vitali już od jakiegoś dłuższego czasu ;) 

Od wczoraj stosuje Dukana, wczoraj było kiepsko, chodziłam głodna, ale postanowiłam nie podjadać między posiłkami ;) Dziś jest lepiej, nawet powiem że nie chce mi się jeść,nie czuje aż takiego głodu, ale jest mi wstyd, bo uległam słabości i zjadłam kit keta, ale tłumacze sobie tak że Dukan pozwala na dzień słabości ;) Pozdrawiam i życzę wytrwałości . Od dziś bede tu zaglądać i patrzyć na wasze postępy,no i mam nadzieje chwalić się moimi :D

Ja dzisiiaj mam drugi dzien i jest o wiele lepiej niz wczoraj wczoraj to była jakas meczarnia tylko myslalam o słodkimmm i byłam w chwili załamania ale wytrzymałam:) znalazłam wiele ciekawych przepisów na forum wiec mysle ze bedzie coraz lepiej pozdrawiam i wspierajmy sie :)!!!

> Ja dzisiiaj mam drugi dzien i jest o wiele lepiej
> niz wczoraj wczoraj to była jakas meczarnia tylko
> myslalam o słodkimmm i byłam w chwili załamania
> ale wytrzymałam:) znalazłam wiele ciekawych
> przepisów na forum wiec mysle ze bedzie coraz

> lepiej pozdrawiam i wspierajmy sie :)!!!

o jeju miałam to samo, dziś dużo lepiej :) jestem tak samo ja ty 2 dzień na 1 fazie :)

Mam jedno pytanie które mnie bardzo nurtuje ;/ czy którać z Was tak miała, przypomne dziś 2 dzień 1 fazy i 2 dzień nudności wieczornych, a na samą myśl o jajku , ślina rośnie mi w ustach ;/ nie wiem czy to normalne czy co :( może ta dieta jest nie dla mnie ? Prosze o jakieś odpowiedzi.Dziękuje

> Witam jestem tu nowa, znaczy tu na Proteinowej, bo
> na vitali już od jakiegoś dłuższego czasu ;) Od
> wczoraj stosuje Dukana, wczoraj było kiepsko,
> chodziłam głodna, ale postanowiłam nie podjadać
> między posiłkami ;) Dziś jest lepiej, nawet powiem
> że nie chce mi się jeść,nie czuje aż takiego
> głodu, ale jest mi wstyd, bo uległam słabości i
> zjadłam kit keta, ale tłumacze sobie tak że Dukan
> pozwala na dzień słabości ;) Pozdrawiam i życzę
> wytrwałości . Od dziś bede tu zaglądać i patrzyć
> na wasze postępy,no i mam nadzieje chwalić się
> moimi :D

Ja ciągle ulegam słabościom słodowym. Masakra. No ale waga po woli spada.
Ja wczoraj skosiłam się na czekoladę z żurawiną- no i jaka ja głupia jestem. Żeby mnie tak ktoś w głowę walna i możne klepki by mi się poprzestawiały.

MAM tak samo jak ty jak zaczynam myslec o jajacach,,,i jogurcie naturalnym  ,ale wmawiam sobie to wszystko pyszne.....w myslach cały czas pozeram zelki batoniki i lodyy!:) ale dzien 3 mija ,,,,,jeszcze troszkuuuu