© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 marca 2015, 21:15
Pisałam w styczniu, że ćwiczę i pozwalam sobie. Co zrobiłam potem? Ćwiczyłam jeszce więcej np. po 3 godziny dziennie i siłowie i cardio (dzięki czemu nie tyłam). Teraz uważam, że mam super wytrzymałość i kondycję i oczywiście fajne mięśnie tylko, że... skryte pod tłuszczem. Cóż lato tuż, tuż.... CHE PRZEJŚĆ NA REDUKCJĘ ale nie wiem jak to zrobić bezpiecznie dla mięśni - żeby ich nie spalić itp. a chudnąć, no pewnie z 10 kg by się przydało zrzucić?
11 marca 2015, 21:23
Co Ty, z czego 10 kg chcesz chudnąć :P. Tułów masz idealny, tylko nogi dość postawne.
11 marca 2015, 21:24
haha no właśnie z tych nóg ;/ a wiadomo nogi ciężka sprawa
11 marca 2015, 21:24
Gwiazdki - ile mierzysz i ważysz, jakim dokładnie planem treningowym szłaś? Ile robiłaś tę masę? BO jak mi ktoś pisze o 3 godzinach treningów, to mam wrażenie, że straszną kaszanę odwalał.
Edytowany przez 11 marca 2015, 21:26
11 marca 2015, 21:25
5 kilo max, a potem z powrotem masa i tak się w kółko bawimy.
11 marca 2015, 21:29
Mam 166 waże 63 kg. Nie szłam żadnym planem treningowym wytyczonym po ćwiczyłam m.in. na brzuch dużo różnych ćwiczeń, na nogi przysiady z obciążeniem, "pulsowanie", na siłowni też na atlasie ćwiczenia na uda robiłam, orbitrek na programie interwałowym, bieganie średnio 45 min w tempie +/- 11km/h . I siłownia jest od lutego a wcześniej też chodziłam ale sporadycznie a ogółem ćwiczę już bardzo długo tylko różna była intensywność tych ćwiczeń także nie jest to jakiś specjalny plan treningowy :)
11 marca 2015, 21:33
To jeśli chcesz się redukować, to redukuj - ale "mięśni" to na tym nie zbudowałaś, więc nie zakładałabym, że będziesz je mieć widoczne po schudnięciu. Jesteś "za lekka" na umięśnioną osobę ;)
Z dobrych rad - ogranicz te treningi do godziny dziennie MAX 5 razy w tygodniu, pracuj z PLANEM i jedz rozsądnie. Jedzenie, to baza.
I poszukaj sobie czegoś o regulowaniu hormonów dietą - masz typowe, estrogenowe uda - możliwe, że ograniczenie estrogenów z diety by poprawiło proporcje sylwetki.
11 marca 2015, 21:41
jurysdykcja - dzięki za porady bo widać są naprawdę elokwentne. Chyba jestem w takim razie jeszcze mało doświadczona ale myślałam, że "coś tam" jednak zbudowałam no bo czuje, że te mięśnie są , może to nie jest miss kulturystyki ale nie jest też tak że nie ma nic.
Treningi już właśnie ograniczyłam tylko zastanawiam się czy np. więcej cardio robić skoro chce zeszczupleć? Bo teraz to jest mój główny cel.
A co do tej ostatniego akapitu to zaraz będę szukać o tym info, pierwszy raz coś takiego słyszę, z hormonami to "mam tyle wspólnego", że biorę leki na nadczynność tarczycy i tyle :)
