Temat: Napad

Zjadłam 10 tabliczek czekolady pod rząd < nazbierały się>:x
Tak się zastanawiam ile czasu powinnam  dziś ćwiczyć aby jutro nic nie było widać
Nie krytykujcie tylko zastanawiam się czy jeżeli wieczorem przebiegne 30km będe tak jakby czysta
 10 czekolad to 5 tys (szloch)
Od jutra znów zaczne jeść zdrowo i regularnie .
Mam jutro po południu spotkanie , musze założyć sukienke  której na obecną chwile nie moge zapiąć

O rany, mnie by najpierw zemdliło, a potem zamurowało na dobry tydzień. 

10??? nie zemdliło Cię?

30 km? Dziewczyno. .doznalam szoku jak to 10 czekolad przeciez to jest awykonalne

Trochę nie moge uwierzyć w to, że zjadłaś 10 czekolad i się tak zastanawiam....no ale niech będzie, że to prawda... Możesz iść pobiegać, ale po jednym takim dniu na następny nie przytyjesz 5 kg, a zapiąć się nie możesz bo po 10 tabliczkach czekolad Ci wysadziło brzuch...
Ehh wciąż się zastanawiam czy to jakiś trollowy wpis ? ...

10 czekolad?! Nie mdli cie?? Skoro dzis nie mozesz dopiac sukienki to do jutra raczej sie to nie zmieni niestety. Skad te napady u ciebie?

Czyli według Ciebie już przytyłaś od tej czekolady  i dlatego nie możesz dopiąć sukienki ? 

wiesz rok w bulimii potrafie zjeść ponad 30 tys mam żołądek że jak rzygałam to do 15litrowej miski
ale obecnie walcze i nie rzygam
i taki wyskok dziś miałam

drops332 napisał(a):

10 czekolad?! Nie mdli cie?? Skoro dzis nie mozesz dopiac sukienki to do jutra raczej sie to nie zmieni niestety. Skad te napady u ciebie?


rano w nią weszłam spokojnie

ja bym na twoim miejscu zrobiła od razu 100km, będziesz mieć na zapas

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.