© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 grudnia 2014, 17:26
i stało się. jestem przed okresem, nażarłam się jak świnia, i bede siedziec bo nie mam siły się ruszyc.
błagam powiedzcie, że nie przytyjeee!
13 grudnia 2014, 20:47
pekinska i marchewki sa mega tuczace! Obstawiam ze 2500kcal, a poważnie to żaden kompuls jak dla mnie.
13 grudnia 2014, 21:34
lol dziewczyny! dobra ok, wiem, że z tego żarcia wielkiej tragedii nie ma, ale przerazil mnie sam fakt, że mogłam/ dałam rade tyle opylic w max 20 minut, siedzialam potem jak wielka bela do niczego nie zdatna. ;/ kiedys chorowalam na bulimię i uwierzcie mi, że wiem co to jest kompuls, do tej pory staram sie zmienic siebie, zycie, nawyki zywieniowe, wproadzic racjolane zywienie. po prostu dzisiejszą sytuacją zawiodłam sie troche na samej siebie i mozliwe, że chcialam z kims/gdzies się tym podzielic/wyżalic. skoro jest to tak niepojęte dla Was to z jednej strony mi przykro, a z drugiej wspolczuje Wam, że osoby ,które nażrą się ponad 5000 kcal mogą się tu pojawic, cokolwiek napisac i otrzymac 'wsparcie i zrozumienie'.
milego wieczoru :)
13 grudnia 2014, 22:37
Na śniadanie nie dało rady zjeść więcej z powodu złego samopoczucia, a potem już się dało zjeść wszystko na raz? Trochę dziwne wytłumaczenie tego śmiesznego "obżarstwa"
14 grudnia 2014, 11:33
moje śniadanie to jakieś 400 - 500 kcal, a Ty jesz to na śniadanie i obiad
masakra...
14 grudnia 2014, 11:33
że-na-da
14 grudnia 2014, 14:11
O Matko i córko! No comments.
14 grudnia 2014, 14:28
Jak sie na sniadanie je 200 kcal to nic dziwnego, ze ma sie kompulsy. Ogarnij du*e dziewczyno poki czas bo jak nie to z czasem bedzie jeszcze tylko gorzej. oO Co zjadlas na sniadanie i obiad z ciekawosci? Ja cie nie pouczam bo sama mam problem z kompulsami, ale tylko mowie serio ogarnij sie ..
14 grudnia 2014, 15:26
to jakis zart,zazwyczaj nie komentuje ..ale musiałam!!
14 grudnia 2014, 17:33
..
Edytowany przez ZbuntowanyAniol2013 20 grudnia 2014, 19:46
14 grudnia 2014, 21:20
sama jestes trolem :P
śniadanie: 2 wasy sport+trochę naturalnego twarozku(chudy twaróg+posiekany szczypiorek+nat jogurt) + 2 ogórki kiszone. a obiad: 1/2 torebki brązowego ryżu+ 1,5 sznycla+1 burak - mieso i burak z pary) .. ktos wczesniej pytal.
kolejny raz powtarzam !!! zjadlam tak malo bo źle sie czulam i w sumie wciskalam to na sile !!!. spokojneie, jem wieksze sniadanka!! np dzisiaj: ulubiona owsianka:50 g platkow owsianych zwyklych, szklanka mleka 2%, pol pomaranczy, 3 orzechy wloskie, 1 lyzeczka cynamonu, 3 plasterki pokrojonego imbiru.
