Temat: Czy to może zrujnować moją dietę?

Witam, z uwagi na to, że w ciągu dnia moje posiłki były bardzo mało kaloryczne, a na wieczór nie miałam pomysłu ani produktów do zdrowej kolacji... zjadłam jogurt, czy jest to traktowane jako słodycz? Na opakowaniu było napisane, że ma 130kcl, wiec to nie az tak dużo, ale mam straszne wyrzuty sumienia, bo staram się nie jadać w ogóle słodyczy. Czy to może zaprzepaścić moje starania dotychczasowe? Dietę trzeba trzymać BEZWZGLĘDNIE CAŁY CZAS? 

Pasek wagi

Czasami czytając to forum i te poważne problemy mam ochotę pierdzielnąć głową w biurko.

Pasek wagi

ja mam jeszcze gorszy problem, dziewczyny doradzcie, blagam!!!

gold_sugar napisał(a):

Trendgirl napisał(a):

Serio?
Serio, naczytałam się różnych rzeczy na forach... wielu użytkowników twierdziło, że przez zjedzenie czegoś słodkiego PRZERWA SIĘ DIETĘ

A nie czytałaś przypadkiem blogów pro-ana? Jogurt? 130 kcal? No co Ty... Nawet jakbyś zjadła 10 takich jogurtów to nie przytyłabyś. Wpadki się zdarzają ale 1 jogurt to nie wpadka.

Sasha - ja parę dni temu chciałam sobie coś ze sklepu wziąć słodkiego i nie mogłam się zdecydować i mój facet do mnie "bierz wszystkie, tyle czasu się odchudzasz". To się nazywa "podejście", dobrze że mam mocną samokontrolę. Tak więc, bierz wszystkie i najwyżej dasz facetowi :p

Deeteste - ja tu na vitalii czytam forum od jakiegoś czasu i chyba sobie sprawię poduszkę na biurko.

Szczypiora napisał(a):

gold_sugar napisał(a):

Trendgirl napisał(a):

Serio?
Serio, naczytałam się różnych rzeczy na forach... wielu użytkowników twierdziło, że przez zjedzenie czegoś słodkiego PRZERWA SIĘ DIETĘ
A nie czytałaś przypadkiem blogów pro-ana? Jogurt? 130 kcal? No co Ty... Nawet jakbyś zjadła 10 takich jogurtów to nie przytyłabyś. Wpadki się zdarzają ale 1 jogurt to nie wpadka.Sasha - ja parę dni temu chciałam sobie coś ze sklepu wziąć słodkiego i nie mogłam się zdecydować i mój facet do mnie "bierz wszystkie, tyle czasu się odchudzasz". To się nazywa "podejście", dobrze że mam mocną samokontrolę. Tak więc, bierz wszystkie i najwyżej dasz facetowi Deeteste - ja tu na vitalii czytam forum od jakiegoś czasu i chyba sobie sprawię poduszkę na biurko.

No i tu pojawia sie moj problem nr 2 :

"kupilam 2 batony, a moj facet nie lubi slodyczy...."i co teraz?!!(strach)

I jeszcze jeden problem, nie wiem czy ktokolwiek bedzie mi w stanie pomoc, ale juz sie z tym mecze kilka lat i niedlugo chyba wpadne w nerwice i depresje z tego powodu...

nie wierzę, co ja czytam :O

Ja daję głośniej (smiech)

Autorko, nie wchodź więcej na takie strony i nie czytaj takich głupot. Nie mam tu na myśli vitalii :D

Pasek wagi

skoro panikujesz po jogurcie, to chcialabym poznac reszte Twojego menu... 

Pasek wagi

LittleWhite napisał(a):

Ja daję głośniej Autorko, nie wchodź więcej na takie strony i nie czytaj takich głupot. Nie mam tu na myśli vitalii

dzieki, sprobuje, jak nie to podlacze glosniki :D nic mnie nie zmusi do zaprzestania mielenia dzibem podczas filmu, NIC:D

SashaSwift7 napisał(a):

Szczypiora napisał(a):

gold_sugar napisał(a):

Trendgirl napisał(a):

Serio?
Serio, naczytałam się różnych rzeczy na forach... wielu użytkowników twierdziło, że przez zjedzenie czegoś słodkiego PRZERWA SIĘ DIETĘ
A nie czytałaś przypadkiem blogów pro-ana? Jogurt? 130 kcal? No co Ty... Nawet jakbyś zjadła 10 takich jogurtów to nie przytyłabyś. Wpadki się zdarzają ale 1 jogurt to nie wpadka.Sasha - ja parę dni temu chciałam sobie coś ze sklepu wziąć słodkiego i nie mogłam się zdecydować i mój facet do mnie "bierz wszystkie, tyle czasu się odchudzasz". To się nazywa "podejście", dobrze że mam mocną samokontrolę. Tak więc, bierz wszystkie i najwyżej dasz facetowi Deeteste - ja tu na vitalii czytam forum od jakiegoś czasu i chyba sobie sprawię poduszkę na biurko.
No i tu pojawia sie moj problem nr 2 :"kupilam 2 batony, a moj facet nie lubi slodyczy...."i co teraz?!!I jeszcze jeden problem, nie wiem czy ktokolwiek bedzie mi w stanie pomoc, ale juz sie z tym mecze kilka lat i niedlugo chyba wpadne w nerwice i depresje z tego powodu...

hola, hola, to z chrupaniem, to powazny problem jest...ja żuje na biegu, jak przestają mowic, bo serio nie slychac dialogów ;D napisy sie przydaja :D

Pasek wagi

Matyliano napisał(a):

SashaSwift7 napisał(a):

Szczypiora napisał(a):

gold_sugar napisał(a):

Trendgirl napisał(a):

Serio?
Serio, naczytałam się różnych rzeczy na forach... wielu użytkowników twierdziło, że przez zjedzenie czegoś słodkiego PRZERWA SIĘ DIETĘ
A nie czytałaś przypadkiem blogów pro-ana? Jogurt? 130 kcal? No co Ty... Nawet jakbyś zjadła 10 takich jogurtów to nie przytyłabyś. Wpadki się zdarzają ale 1 jogurt to nie wpadka.Sasha - ja parę dni temu chciałam sobie coś ze sklepu wziąć słodkiego i nie mogłam się zdecydować i mój facet do mnie "bierz wszystkie, tyle czasu się odchudzasz". To się nazywa "podejście", dobrze że mam mocną samokontrolę. Tak więc, bierz wszystkie i najwyżej dasz facetowi Deeteste - ja tu na vitalii czytam forum od jakiegoś czasu i chyba sobie sprawię poduszkę na biurko.
No i tu pojawia sie moj problem nr 2 :"kupilam 2 batony, a moj facet nie lubi slodyczy...."i co teraz?!!I jeszcze jeden problem, nie wiem czy ktokolwiek bedzie mi w stanie pomoc, ale juz sie z tym mecze kilka lat i niedlugo chyba wpadne w nerwice i depresje z tego powodu...
hola, hola, to z chrupaniem, to powazny problem jest...ja żuje na biegu, jak przestają mowic, bo serio nie slychac dialogów ;D napisy sie przydaja :D

napisy, glosniki i jade:P

dziewczyny , jestescie WSPANIALE:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.