Temat: Co się dzieje? Waga, okres, ćwiczenia

Witajcie, potrzebuję jakiegoś wytłumaczenia albo uspokojenia :( we wtorek dostałam miesiączkę. Przez kilka wcześniejszych dni zdarzało mi się podjadać, tam batonik musli, tu łyżeczka czegoś, trochę popcornu do filmu, etc. Nie były to takie ilości,żebym nie zmieściła się powiedzmy w maksymalnie 2000 kcal. Do tego cały czas ćwiczę, siłowe + cardio, min. 3x w tygodniu. Normalnie ważę ok. 54-55 kg góra. Wczoraj byłam wieczorem na fitnessie (body pump - ze sztangą, wiec wyszłam mokra), a do tego cały czas jestem w czasie sesji poprawkowej, którą się bardzo stresuję. Staram się powrócić do niepodjadania i niejedzenia słodyczy (nie jem ich jakoś dużo, głównie są to herbatniki - max. 4 naraz albo batoniki musli). No ale w czym problem? Dzisiaj weszłam na wagę i zobaczyłam 57 kg. Jestem podłamana, bo nie wiem, czy to moje obżeranie się i moja wina, czy to okres, stres i ćwiczenia... martwię się, bo bardzo boję się przytycia. Kiedyś byłam gruba i nigdy nie chcę wrócić do tego uczucia :( 

a co do wymiarów - nie wiem, czy się zmieniły, bo nie będę się mierzyć przy okresie i po ćwiczeniach, bo jestem spuchnięta. W czawartek tydzień temu były w porządku.

Pasek wagi

na bank to przez okres.. mi się zawsze robi taki brzuchol jak w 7 miesiacu ciazy-.-

ja teraz też to odczuwam :p eh taki los kobiet , aż nwm czy uda mi się za ćw zabrać bo brzuch boli trochę 

Pasek wagi

Mówisz że jesteś spuchnięta - odpowiedź sama się nasuwa skąd te dodatkowe kilogramy

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.