Temat: Jestem geniuszem :/

Tak, w ciagu ostatniego czasu (ok 3 tyg.) schudlam ok 4 kg. Na wadze pojawila sie dlugo wyczekiwana 6. I wszystko byloby pieknie, gdyby nie pomiary centymetrem. Otoz w udzie spadl 1 cm, w biodrach nic, w talii 3 cm wiecej ...

Jestem zalamana. Uprawiam regularnie sport: yt, klub fitness (cardio + silowe), jem 5 zdrowych posilkow dziennie, nie gloduje.

Ale wychodzi i tak na to, ze schudlam z miesni a nie z tluszczu.

Tylko nie mam pojecia, dlaczego tak sie stalo??? Mial tak ktos? Ma ktos pomysl dlaczego tak jest?

Jesz 5 zdrowych posilkow bardzo dobrze, ale miesnie robia sie z białka. Moze w swojej 'diecie' masz za mało białka po prostu? :)

nie schudłaś z mięśni, spokojnie ;) Według mnie przez pierwsze tygodnie zrzucamy wodę i wszystkie syfy z naszego organizmu. W ćwiczeniach najważniejsza jest regularność, dlatego teraz sie nie poddawaj tylko ćwicz kolejne 3 tygodnie i wtedy pogadamy. 

Zapomnialam dodac, ze odchudzam sie od ok roku  wiec to raczej nie zrzucona woda ... niestety

To norma, każdy na diecie leci z mięśni.

jurysdykcja napisał(a):

To norma, każdy na diecie leci z mięśni.

Ale dlaczego tak nagle??? Teraz dopiero?? Po roku???

Właściwie nie wiesz z czego schudłaś, oczywiście te 4 kilogramy to w większości woda, ale tłuszczu na pewno też coś zrzuciłaś, tylko no powiedzmy sobie szczerze, pozbycie się pół kilo/kilograma tłuszczu nie jest widoczne na pierwszy rzut oka. 

Nie poddawaj się, ćwicz dalej i zdrowo się odżywiaj, a centymetry w końcu spadną. ;)

ed. Doczytałam że chudniesz od roku. Może poleciały Ci centymetry z innych miejsc? Mierzyłaś wszystko?

+jeśli w talii więcej to może spuchłaś przed @?

Anja_81 napisał(a):

Właściwie nie wiesz z czego schudłaś, oczywiście te 4 kilogramy to w większości woda, ale tłuszczu na pewno też coś zrzuciłaś, tylko no powiedzmy sobie szczerze, pozbycie się pół kilo/kilograma tłuszczu nie jest widoczne na pierwszy rzut oka. Nie poddawaj się, ćwicz dalej i zdrowo się odżywiaj, a centymetry w końcu spadną. ;)

Dzieki :) Bede dalej walczyc!

Na pewno leciałaś z mięśni cały czas. Nigdy praktycznie nie jest tak, że chudnie się tylko z fatu - chyba, że bierzesz sterydy, które wspomagają zachowanie masy mieśniowej mimo redukcji. No i oczywiście to, co pisze Anja też jest sensowne.

Słuchaj to, że nie spadły cm w miejscach,w których się mierzyłaś, to nie znaczy że gdzie indziej nie spadły. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.