Temat: pół blachy ciasta

Właśnie wpieprzyłam pół blachy ciasta. Nie wiem dlaczego, nie wiem co się stało, po prostu to pochłonęłam jakby ktoś mi mózg wyłączył.

Dłuższy czas trzymałam się dzielnie, na co dzień ćwiczę siłowo, pilnuje diety, jem dużo warzyw, owoców, ale raz na jakiś czas przychodzi taki moment, że po prostu muszę się nawpieprzać jak opętana. Jak sobie z tym radzić? Wiem, że czymś takim zawalam to, nad czym ciężko pracuję.

Szczerze? Lepsze pół blachy ciasta raz na miesiąc niż dwa, niż pół blachy ciasta codziennie, od miesiaca.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.