- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 sierpnia 2014, 11:56
Schudłam sobie 5 kg, byłam taka zmotywowana codziennie ćwiczyłam cieszyłam się wszystkim i było tak pięknie aż pewnego weekendu zaczęłam jeść wszystko co wpadnie mi w ręce i trwa to do dzisiaj już mam 2kg do góry i tak bardzo ciężko mi się opanować. Pomóżcie.. Może jest tu ktoś (prócz pięknych idealnych najmądrzejszych pań które mnie zaraz skrytykują) kto zrozumie mój problem i wspomoże mnie aktywnie żebym wyszła z tego i nie straciła miesiąca swojej ciężkiej pracy... Liczę na was
5 sierpnia 2014, 12:03
najwyraźniej zastosowalas zbyt ostrą dietę i Twój organizm się po pewnym czasie zbuntował. Na Twoim miejscu wróciłabym do diety ale z nieco mniejszym rygorem, bo po pewnym czasie organizm znowu się zbuntuje i tak w kółko.
5 sierpnia 2014, 12:05
Nie ma co biadolić. Trzeba się opanować w jedzeniu i tyle. To, że weekend był świętem obżarstwa to trudno. Kolejny dzień ma być już spoko. ;-) Powiedz sobie przed lustrem "Jadłam za dużo przez te kilka dni, przytyłam 2 kilo, ale od tej chwili wracam na drogę do bycia szczupłą i fit". I wprowadź to w życie. Na pewno się nie załamuj, bo wpadniesz w błędne koło: żarcie - obwinianie się - złe samopoczucie - żarcie - etc. i nadrobisz wagę z nawiązką.
5 sierpnia 2014, 12:06
zależy jak wyglądała ta twoja dieta