Temat: nie potrafię wytrwać :(

Mam problem, gdyż chciałam przez lipiec zrzucić trochę kg i zyskać płaski brzuch ale nie udało się przez moje napady obżarstwa. Tak, obżarstwa. nie da się tego inaczej nazwać, jem normalne śniadanie, normalny obiad (wcale nie jem mało) a potem nagle przestawia mi się coś w głowie i zaczynam zjadać wszystko dosłownie. Czy to kompulsy? jestem na siebie tak zła, do niczego się nie nadaje, bo nawet jeden dzień nie jest udany :( płakać mi się chcę

Proszę pomóżcie! Jak sobie z tym poradzić, jestem bezsilna ;((

Opisz jak sie odżywiasz i ile kcal dziennie ma opisane przez Ciebie menu, 

Pasek wagi

 nie liczę kcal ale tak na oko to ok 1200 (jak mam napad to 2000-2500) jem dużo owocow, warzyw, ciemne pieczywo, , chciałabym jeść 5 posiłków ale ostatnio jem 3 bo jestem najedzona i wieczorem nic nie jem, śniadanie to najczęściej owsianka potem za 3 godziny jakaś sałatka owocowa, potem obiad to różnie czasem jem z rodziną, a jak jem sama to najczęściej warzywa, kurczak i kasza/ryż na kolacje najczęściej serek wiejski, jogurt nat, twaróg z warzywami, czasem zjem kanapkę jak jestem głodna

Aniaa_ napisał(a):

 nie liczę kcal ale tak na oko to ok 1200 (jak mam napad to 2000-2500) jem dużo owocow, warzyw, ciemne pieczywo, , chciałabym jeść 5 posiłków ale ostatnio jem 3 bo jestem najedzona i wieczorem nic nie jem, śniadanie to najczęściej owsianka potem za 3 godziny jakaś sałatka owocowa, potem obiad to różnie czasem jem z rodziną, a jak jem sama to najczęściej warzywa, kurczak i kasza/ryż na kolacje najczęściej serek wiejski, jogurt nat, twaróg z warzywami, czasem zjem kanapkę jak jestem głodna

To sama odpowiedziałaś w czym jest problem. Kaloryczność niestety trzeba wyliczyć, a nie brać z kosmosu. Wylicz kaloryczność, popracuj nad zbilansowana dieta, treningiem i tyle. Żadnej magii tu nie ma.

PS. Takich tematów jest tutaj średnio kilka na dzień, więc wystarczy poszukać menu, które juz użytkownicy poprawiali.

Pasek wagi

Nie wiem jak dawno założyłaś konto na Vitalii, ale zaglądaj tu codziennie, czytaj pamiętniki innych osób, to naprawdę motywuje.

Postaw sobie jakiś mały cel , malutki, potem następny

Proponuję 3 kg do końca wakacji zgubić, potem następny :)

Dasz radę !!!

Pasek wagi

ja w tamtym roku zaczełam w wakacje! kupiłam dietę i próbowałam ćwiczyć, ale nie udało się! bo grille imprezy itp.... schudłam 1kg a potem przybyłam 2 ! potem zabrałam się od stycznia myśląc ze nie będę tak imprezować i i jeść np mięsa z grilla do tego popijając drinkiem i wcinając np chipsy! i udało mi się zrzucić ok. 10 kg przez te 6 mies. także głowa do góry!! najgorzej jest zacząć ;>

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.