- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 lipca 2014, 22:49
Ja tez mam kompleksy i problemy ze soba. A Ty nie masz? Inaczej bys sie nie odchudzala. A sorry. To Twoje Hobby.
29 lipca 2014, 22:51
dziewczyno, cwiczenie codziennie przy problemach zdrowotnych plu dieta 1200kcal jest glupota, i nie jest to zadne jesdzenie po tobie, wiec sie tak nie unos. Pomysl o swoim zdrowiu, bo taka dieta nie jest zdrowa, i moze jeszcze nie teraz, ale w przyszlosci moga przez nia wyniknac spore problemy, zwlaszcza jesli juz masz nadwyrezone zdrowie. Ale rob jak chcesz. Nie trzeba byc lekarzem, zeby miec podstawowe informacje na temat zdrowia i odzywiania. Ale to juz bardziej do autorki, aby nie podoazala teoim tropem i nie brala przykladu z tak nieprzemyslaniej diety/trybu zycia.
29 lipca 2014, 22:54
Mnie zawsze dziwi/śmieszy to, że gdy ktoś w ciągu dnia zje 1200 kcal to nazywa się to dietą...
Głodówka? Pewnie tak. Dieta? No raczej nie...
29 lipca 2014, 22:55
Ja tez mam kompleksy i problemy ze soba. A Ty nie masz? Inaczej bys sie nie odchudzala. A sorry. To Twoje Hobby.
odchudzam się dla siebie i dla własnego zdrowia pod kontrolą mojego lekarza więc sory. nie do końca podoba mi się moje ciało, przez chore stawy przestałam uprawiać sport i teraz nad tym pracuje ale bez przesady haha żebym miała nie wiadomo jakie kompleksy :). mam skłonność do przybierania na wadze więc wolę się kontrolować anie leżeć tyłkiem na łożku obżerać się i płakać że nie chudnę :). no ale przecież nikt tyle o mnie nie wie jak zakompleksione niektóre vitalijki- pozdrawiam ;)
29 lipca 2014, 22:57
dziewczyno, cwiczenie codziennie przy problemach zdrowotnych plu dieta 1200kcal jest glupota, i nie jest to zadne jesdzenie po tobie, wiec sie tak nie unos. Pomysl o swoim zdrowiu, bo taka dieta nie jest zdrowa, i moze jeszcze nie teraz, ale w przyszlosci moga przez nia wyniknac spore problemy, zwlaszcza jesli juz masz nadwyrezone zdrowie. Ale rob jak chcesz. Nie trzeba byc lekarzem, zeby miec podstawowe informacje na temat zdrowia i odzywiania. Ale to juz bardziej do autorki, aby nie podoazala teoim tropem i nie brala przykladu z tak nieprzemyslaniej diety/trybu zycia.
sory ale chyba pominęłaś post, którym pisałam że redukując kalorie redukuje czas ćwiczeń :). poza tym taka dieta nie dłużej niż 3 tyg ;). może powinnaś się douczyć? poza tym każdy z nas jest na diecie- jedni złej inni dobrej sory tak to się nazywa :)
29 lipca 2014, 22:59
redukujesz kalorie z 1200?
29 lipca 2014, 23:02
No ale wlasnie placzesz ze nie chudniesz.
ja nie płacze, tylko uświadamiam autorkę że nie jest jedyna której waga stoi :). mi od 2 tyg- być może po miesiączce ;)>
zresztą będę mądrzejsza i nie będę już tutaj komentować niedouczonych i najmądrzejszych osób bo przecież są mądrzejsze od lekarza, o ćwiczeniach i chorobach serca wiedzą najwięcej i stawach również, jednak nie czytają do końca komentarzy :). mam gdzieś to co piszecie bo nie oczekuję waszej opinii sory :). jestem z siebie dumna i dąże do celu z podniesioną głową :).poza tym wyniki idealne krwi bo robiłam. pod kontrolą ginekologa również jestem i jego opinia to,, chciałabym mieć wszystkie tak zdrowe pacjentki'' więc zaburzeń hormonalnych nie mam :). znaczy że dieta jest w porządku. ćwiczę dużo od roku i żadnych innych problemów nie mam :). pozdrawiam zakompleksione :)
29 lipca 2014, 23:03
Owszem, nie jesteś jedyną osobą, po której "jadę". Przy czym nie jesteś też jedyną osobą, która ma bezsensowną dietę, chce jeść poniżej zapotrzebowania i sprawdzić na sobie skutki, grając przy tym w rosyjską ruletkę i obstawiając czy wypadną zaburzenia hormonalne, czy może jednak tylko zaburzenia metabolizmu. Nigdy nie powinno się jeść poniżej swojego zapotrzebowania, bo organizm zaczyna autodestrukcję. Ale w sumie racja, zapewne i ja i wszyscy lekarze, którzy tak twierdzą jesteśmy w błędzie, w dodatku zaślepiają nas kompleksy i zazdrość. Rozgryzłaś mnie
29 lipca 2014, 23:03
Miłego efektu jo-jo, udanego rozwalenia metabolizmu, szczęśliwego nadwyrężenia mięśni, ścięgien i stawów, wesołego braku efektów źle przemyślanego treningu, udanych zaburzeń hormonalnych po takiej diecie, radosnego wypadania włosów, ale przede wszystkim dalszego braku wiedzy i autokrytycyzmu. Co prawda do Gwiazdki daleko, no ale
wygrałaś wszystko tym postem