- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 maja 2014, 21:16
Ok, nauczyłam się odrzucać słodycze... Ale teraz problem leży w ilości zdrowego jedzenia. Potrafię jeść tak długo, aż mnie rozboli brzuch :( Ciężko mi odzwyczaić się od tego. Macie może pomysły, jak zmniejszyć ilość spożywanego jedzenia? Obawiam się, że odrzucenie słodyczy mi nie pomoże, skoro i tak jem dużo jedzenia, nawet zdrowego. Kalorie to jednak kalorie :(
29 maja 2014, 21:34
zalamalam sie czytajac was. Panika ze zjesz 500 g posilku?!? ZOLADEK MA POJEMNOSC 2-3 LITROW-wiem bo studiuje medycyne. Nie dobijajcie mnie glupota i nie zastanowiajcie sie " jak to sie tam miesci??"...
ja słyszałam, że żołądek ma pojemność 400 gram :(
29 maja 2014, 21:37
Pij wodę i zieloną herbatę. Załóż kłódkę na lodówkę. Zaklej usta taśmą. Jedz przez rurkę. Nie jedz przy tym samej rurki :D
Hahahaha, postaram się :D
1 czerwca 2014, 17:32
Mozesz jesc co chcesz jesli tylko bedziesz ograniczac kalorie. Ja np. jem jeszcze slodycze, tylko ze w mniejszych porcjach i jakos chudne ;) a jak jestes glodna to zjedz wafla ryzowego ( 30 kcal ) i popij go woda, mi to na pare godzin starczy ;) Pij duzo wody, ale nigdy podczas jedzenia inaczej sie robi wiecej miejsca w zoladku i jeszcze wiecej sie zje, najlepiej przed i po posilku.
2 czerwca 2014, 22:03
Ja tak miałam, dopóki nie poznałam chłopaka.Automatycznie zjechałam na wadze,haha! Ale tak serio... Po prostu musisz sobie zakodować w psychice, ze jesz TYLE ile potrzebuje Twoj ORGANIZM, a nie Twoj umysł i potwor, ktory chce jesc i jesc:)
3 czerwca 2014, 22:08
Przed każdym posiłkiem staraj wypić szklankę wody mineralnej,wiem że ciężko zmienić swoje nawyki żywieniowe,ale wszystko się da zmienić. Trochę wytrwałości w swoich postanowieniach i będzie dobrze. Najważniejsze aby jeść o stałych porach oczywiście w mniejszych ilościach a dania sycące i mało kaloryczne.Wiem wiem każdy doradza a to nie takie proste,sama przez to przechodziłam ale w końcu się udaje.Naprawdę jest tyle smacznych,pożywnych i mało kalorycznych potraw. Powodzenia