Temat: trzycyfrowa waga? pozbędźmy sie jej raz na zawsze!!!

Witam

Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki  opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.

Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.

Pasek wagi

bezi ja dziś mam dorsza pieczonego, polanego sosem jogurtowo-paprykowym i do tego trzy ziemniaczki

KalinaVroclove Waga nie zawsze "mówi" prawdę, bardziej miarodajne jest dokonywanie pomiarów. Szczególnie dotyczy to osób, które ćwiczą, ubywa tłuszczu, a w zamian przybywa mięśni. Z tego wynika wniosek, że nie powinniśmy aż tak bardzo stresować się wagą. Tylko łatwo ktoś powiedział, nie stresować się. Sama wpadam w panikę, kiedy widzę kilogram więcej lub wagę stojącą w miejscu.

Narobiłaś mi smaku tym pieczonym dorszem. :)

Luna - z tym, że ja teraz kompletnie nic nie mogę ćwiczyć, więc chyba jednak w tej chwili waga jest bardzo miarodajna :) 

Dorsz był przepyszny. I bardzo łatwy do zrobienia oczywiście. Kurde trzymam się ściśle tych przepisów i ilości - są mniejsze niż wcześniej przed operacją - a czuję się po obiedzie najedzona bardzo :)

KalinaVroclove Sorki, zupełnie zapomniałam, że na jakiś czas musisz odpuścić sobie ćwiczenia. A ten dorsz... aż czuję jego zapach. Pewnie w przyszłym tygodniu zagości w moim menu. Na weekend posiłki już mam przygotowane.

Witam Was kochane weekendowo :)

U mnie dzisiaj na obiad chińszczyzna - oczywiście własnej roboty. Na moim talerzu makaronu ryżowego tyle co kot napłakał ale warzyw i kawałeczków kurczaka już sobie nie żałowałam. 

Jutro na obiad faszerowane bakłażany - mniam.

Przeszłam chyba dzisiaj z 10 km na piechotę. Przy oglądaniu Faktów wskoczę na rowerek a jutro ważenie.

Pasek wagi

Ja tez jutro powinnam mieć ważenie ale zostaje dziś na noc u siostry wiec przełożę na niedziele. Wiem, że na razie jest 2 kg w dół ale w niedziele bedzie wszystko dokładnie :) W sumie ten wyjazd do siostry i grill tu wyszedł spontanicznie. Ponieważ byłam juz po obiedzie z grilla nie tknęłam nic. Skusiłam sie tylko na kieliszek różowego wina. 

Pasek wagi

Andzia, zazdroszczę spacerku, moja dzisiejsza aktywność fizyczna pozostawia wiele do życzenia.

Martka, gratuluję silnej woli. 8)

Andzia sto lat!!! I poniżej sto na wadze

Pasek wagi

Dzień dobry!

Jak tam u Was? Ja dzisiaj wstałam o 4:30, musiałam odwieźć mojego wujka na dworzec, więc ruch od samego rana, chociaż jestem obolała po wczorajszym treningu - trochę przesadziłam, więc dzisiaj chyba tylko długi spacer z aktywności. Ale co najważniejsze, dzisiaj było ważenie - 1,3kg mniej :) Zbliżam się do wagi z 8 z przodu, co będzie dla mnie wielkim krokiem, bo zaczynałam dietę od 105kg w kwietniu. Życzę Wam miłego dnia i wytrwałości <3

Pasek wagi

U mnie wszystko w najlepszym porządku.  Dzień zaczęłam od robienia zakupów,  a więc  dużo  chodzenia. Wieczorkiem planuję  długi spacer,  około 5 kilometrów i ćwiczenia kardio. Nie ważyłam się dzisiaj,  ale już po ubraniach czuję różnicę. 

Świetnie,  że  jestem z Wami, łatwiej mi się  zmotywować. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.