- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 13:34
Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.
Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.
Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015
Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy
Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową
Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają
Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy
P.S. marcelka55 - dzięki za hasła
Edytowany przez jerzokb 1 kwietnia 2015, 13:38
22 grudnia 2015, 08:20
Marcela mąż jeszcze nie wie choć pewnie lżej by mi było jak by wiedział , ale choć na prezencie oszczędzę :)
Dziś ciężki dzień ,czeka mnie lepienie pierogów i uszek z teściową i jeszcze jasełka u dziewczyn w szkole .
22 grudnia 2015, 10:52
Hej dziewczyny.
Kamis, bardzo mi przykro! A miałaś tylko pojechać pomóc sprzątać przed świętami... no żal straszny, tym bardziej, że była świetną kobietą, bo rzadko kiedy synowa wyraża się "ukochana teściowa" ...
22 grudnia 2015, 19:10
Kamisku faktycznie ciezko taka strata przed świętami, ja sobie zrobiłam trochę przerwy w pracach, przygotowany farsz na pierogi i uszka (ogromna micha), lepię jutro, upieczone strucle makowe na cieście krucho drożdżowym ( aż 5, bo 3 wyjeżdżaja od razu w wigilię do rodzinki), jedno miesko upieczone, a reszta roboty na jutro. a ja dziś i tak dzwonilam , załatwiałam sprawy związane z sannatorium, wczoraj dostałam list z NFZ, że od 10 stycznia jade do sanatorium, a jeszce 3 tygodnie temu byłam 2100 w kolejce. Teraz nie mogę jechac, bo nie dostanę urlopu i najwiecej roboty w szkołach pod koniec semestru, napisąlm piękne pisemko z prośbą oz zmiane terminu na wakacje, i , ze w związku, ze mam umowę na czas okreśłony to nie przysługuje mi urlop zdrowotny, wiec mam nadzieję, ze mi uwzglednią, a jutro z rana jade do NFZ w kielcach , bo trezba jak najszybciej dac znac, jak ktoś rezygnuje,a tu juz nie caly miesiąć, a często dają znac ze 2 miesiące wczesniej o terminie i miejscu , a dali mi Dąbki nad morzem, więc miejsce OK, tym arzem byłoby jakieś 300 m od morza, a nie jak w Sopocie 5 km, ale nie wiadomo, czy jak zmienią mi termin zostawią to samo miejsce, czy też zmienią...., byleby mi uwzględnili odwolanie i nie przepadła cała kolejka w czekaniu na sanatorium
22 grudnia 2015, 19:17
Trzymam kciuki justa, żeby się udało przesunąć.
Mojego znajomego mama wciąż dostaje sanatorium w terminie świąt! Już 2 razy wysłali ją w Boże Narodzenie i 1 w święta Wielkanocne...
Odmówić nie może, bo ją straszą, że nie dość że wypadnie z kolejki to jeszcze jej rentę zabiorą... paranoja!
22 grudnia 2015, 19:21
Dziewczyny, jako podsumowanie Jesieni
22 grudnia 2015, 19:29
I na nowy start, odsłona kolorystyczna zgodna z moim nastawieniem.....
22 grudnia 2015, 19:37
O jak fajnie, dzięki kateszka. W poprzedniej odsłonie udało mi się 1,5 kg zrzucić, już nie pamiętam kiedy zakończyłam akcję takim sukcesem :) zwykle na początku spadek, a potem same wzrosty! :)