Temat: Odchudzamy uda!

Chciałabym, aby dołączyło do mnie kilka osób, które tak jak ja nie potrafią uporać się ze sporymi udami. Moje uda to koszmar... Mam ok. 74 (a może już i więcej) cm w udzie... I marzę, aby zgubić choć 5 cm z każdego, a ostatecznie dojść do 59 cm. Ale teraz muszę się na nich skupić. Zaczyna się wiosna i ludzie nie chcą siedzieć w domu tylko wychodzić na spacery a wczorajszy spacer skończył się do mnie otarciem ud aż do krwi... 

Co proponuję? Codziennie, rano, wieczorem w południe:

8 minut legs + 10 minut nogi z MelB To nasza podstawa.

Ponadto 30-60 minut innych ćwiczeń, niekoniecznie codziennie, co 2-3 dzień, kiedy czas pozwoli. U mnie będzie to orbitrek.

Myślę, że w tym tempie te 5 cm da się szybko zredukować, zwłaszcza, że u mnie to wyłącznie paskudny cellulit. Ktoś ma ochotę się przyłączyć? :) Oczywiście ze zdrową dietą :D 

ja miałam kiedyś bardzo brzydkie uda - nieproporcjonalnie duże, rozlane, galareta z cellulitem... wstydziłam się ich strasznie :-( Nawet jak byłam wychudzona były paskudne. Nie pomagało żadne dywanówki, kremy na cellulit,  pillingi itp. Przez rok chodziłam do pracy 3 km w jedna i druga stronę (oczywiście na gazie, bo zawsze na ostatni moment się wywlekę z domu) i jest niesamowita różnica. Także nawet można być chudym i mieć brzydkie uda, a jedyną rada to schudniecie, zmiana diety i codzienny intensywny ruch. Powodzenia 

Oczywiście, że chcę schudnąć z całości,ale treningowo skupić się na udach, bo otarcia są strasznie bolesne i dziś już nie wiem, co ubrać... z obu ud leci krew a nie mogę zostać w domu i wietrzyć tych ranek... Dlatego do diety i ogólnych cardio dodam dodatkowe ćwiczenia na uda i wiem, że to działa, bo już po tygodniu robienia 8 minut legs codziennie można zgubić dwa cm. Tak, cała jestem duża... Mam BMI rzędu 33, marzę, żeby wrócić do 25-26 jak miałam rok temu i uda były nie za chude, bo 61 cm, ale nie ocierały się i mogłam robić wszystko, nawet chodzić cały dzień. 

Historie z ocieraniem znam na pamięć. Zbilansowana dieta na deficycie do 30% Twojego CPM i ćwiczenia - jedyna rada. Masz bardzo dużą nadwagę i będzie Ci lecieć szybko, zwłaszcza na początku - tylko nie wchodź w jakieś bzdurne diety typu 1000. Dla Ciebie nawet 1500 będzie za mało. 

Pasek wagi

tak niewiele czasu zostało :( muszę zrzucić tłuszcz z ud a tak nie wiele tego czasu już zotało :/ ech, trudno mi się jakoś zmobilizować jak wracam zmęczona po pracy :/ co najlepsze pracuje w sklepie na 2 zmiany, mam trochę tam ruchu nie jadam zbyt dużo a jednak moje uda to moje zmora w porównaniu do całej tali :/ w większości serwisów znaleźć można głównie rady, że najlepsze sa przysiady: http://www.biomedical.pl/dieta/jak-spalic-tluszcz-z-ud-6200.html robię 20 dziennie od tygodnia, na razie efektów brak przez co mobilizacja mi spada :( jeszcze mi się nie oceirają na całe szczęscie ale i tak nie dużo mi do tego brakuje :/ a w LO byłam taka chuda, nie wiem co się potme stało ale tak podskoczyłam na wadzę, że szok... a nie to, że całym dniami siedziałam :/ ruchu mi nie brakowało :/ fuck, ciekawe jak ja tego dokonam do końca maja :/ a co ciekawe w tamtym roku w końcówce maja bylam już nad wodą :/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.