Temat: Chcę schudnąć ponad 20 kg... zapraszam do grupy wsparcia

witam:-) u nas jeszcze nie ma śniegu wiatr ustał więc dziś spacetek z synkiem :-) w końcu

Ja już po cwiczeniach, mierzyłam się 

-2 tali

-1 brzuch

-1 udo i łydka 

-2 biodra i szyja 

:-) więc coś się dzieje 

Super Balbinka  powoli do przodu :) ja dopiero w sob wskakuje na wagę i sie zmierzę :) a poki co musze napic sie kawy bo padam ....  :)

hej:)

U mnie sniegu jeszcze nie ma, i o dziwo dziś wyjątkowo ciepło. Ja się ważyłam i jestem bardzo zadowolona:) w końcu zobaczyłam poniżej 73!

jest 72,6:) teraz walczę o mniej niż 72:) wczoraj mocny trening zrobiłam!95 minut.

teraz właśnie włączam tv i biorę się za ćwiczenia. Odezwę się po:)

No jestem Po:)

2 treningi 30 day Shred oraz hula hop-odkurzyłam:)

dubel

dziewczyny gdzie Wy jesteście?:)

co dziś jadłyście ?:) ja nie wiele, ale na kolację nie chcę uzupełniać tego....

Śniadanie:sałatka grecka: sałata masłowa, pomidor, cebula czerwona, oliwki zielone i czarne papryka, ser feta ,oliwa z oliwek , bazylia, oregano,pieprz , kromka chleba żytnio-pszennego(pyszny!smakuje jak taki babciny pieczony) z plastrem polędwicy

obiad:kotlet mielony-wieprzowo-wołowy  i surówka z kapusty kiszonej z marchewką i jabłkiem

No nawet 1000 kcal tu nie ma...nie wiem co zjeść na kolację, bo podwieczorka nie mogę bo zaraz wychodzę.

Hej Nadii ja dzis na sniadanie zjadlam jajko sadzone z plastrem szynki i pomidora, na II sniadanie sok wielowarzywny ( 1 szklanka ) obiad piersi z kurczaka z cukinia pozniej zjem paste z tunczyka moze nie wiem juz sama :)

A wlasnie mam pytanie jak sobie radzicie z napadami glodu przed @ ?? o ile takie napady macie , ja wlasnie jestem przed i mam taka ochote na slodycze ze nie daje rady  zjadla garsc rodzynem wypilam 2 litry wody i nic 

katarina ja do tej pory kiepsko sobie radzę z tymi napadami...ostatnio połtora tygodnia temu wsunęłam  przed okresem czekoladę i czipsy. Zaliłam się tu....teraz postaram się siebie nie zawieść, a motywację daję mi grupa Nasza oraz grupa z rywalizacją punktową:) podawałam link n której stronie jakbyś chciała sie zapisac:)

Moze masz racje i sie zapisze :) nie moge zabrać sie za ćwiczenia to raz a dwa ze chodzę i podjadam slodkie .... i jeszcze te cukierki na choince  az sie boje w sobote wejsc na wagę....... mozesz mi jeszcze raz podrzucic link do tej rywalizacji punktowej ? :) bo zanim przewiercę naszę pogawedki i znajde to mnie 24;00 zastanie :D

http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudz... proszę bardzo.

Ja miałam śmieszną sytuację przed chwilą:P mama przyszła od sąsiadki z kawałkiem takiej babki ucieranej. Ja się zabieram do krojenia kawałeczka dla siebie,mama w tym czasie zachwala jaki dobry, a ja ...zawahałam się , odłożyłam nóż ,cofnęłam się do tyłu i powiedziałam,że nie dzięki jednak nie bo nie jem słodkiego.Mima mamy bezcenna i oczywiście, dziewczyno jedź, możesz jeść wszystko , wyjedziesz do pracy to schudniesz...a ja ,że jak na razie to w spodnie nie wchodzę :p i muszę wcześniej schudnać:P

a tak na serio to powstrzymało mnie to,żeby dać sobie punkt w tabeli za nie zjedzenie słodyczy dzisiejszego dnia:D