- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 września 2014, 01:32
Zaczyna ktos ze mna Diete 1000 kcal ?
Zaczełam ją w sumie w poniedziałek, mam juz zeszycik i zapisuje sobie wszystkie kalorie. Sprawia mi to ogrąmną frajde. Duza motywacja do tego co robie :D Oby tak dalej :*
17 września 2014, 17:39
Masz konto od 2011 roku, jeśli dalej będziesz próbować się odchudzać na tych wyszukanych dietach, posiedzisz tutaj kolejne 3 lata jak nie więcej z tą samą/większą wagą.
17 września 2014, 17:40
Zmieniam, ale jest wiadomo, ze to jestem ja, a wy zmieniacie i udajecie inną, rzekomo nową osobę. A jojo na tym foirum miały najróżniejsze osoby, także te, które schudły wolno na wysokiej ilosci kcal diecie. Dlatego w twarz sie śmieję takim osobom, zwłaszcza gdy krytykują osoby stosujące diety niskokaloryczne.Ty od 2 lat i ciągle gruba jesteś Żal mi takich ludzi. Do śmierci będziecie grubasami.To, że Ty co chwilę zmieniasz konto nie znaczy że robi tak większość użytkowników vitalii. Jojo się ma zazwyczaj raz ;) Wystarczy aby wyciągnąć wnioski. W kółko powtarzają je właśnie takie dziewczyny, które zamiast wyjść z tego błędnego koła złych diet nie podejmują wysiłku aby metabolizm naprawić tylko szukają kolejnego cudu.99% z was tutaj ma w kolko jojo, chudniecie, tyjecie, zakadacie nowe konto, ze niby "nowa" na forum i od nowa odchudzanie. Jak smiecie kogokolwiek krytykowac za 1000 kcal, skoro same w kolko macie jojo na "zdrowych" dietach?
Dwoi Ci się w oczach, coś jest nie tak Oh, to pewnie przez to, że jestem tak tłusta, że jesteś zmuszona zwracać się do mnie w liczbie mnogiej.
Jojo można załapać po różnych dietach, to prawda że nie tylko niskokalorycznych, ale jojo to nie jedyny negatywny skutek diety poniżej PPM. Nie widzę sensu tej kłótni, autorka jest zdecydowana bez względu na konsekwencje i nie mam zamiaru jej dłużej truć.
17 września 2014, 20:43
99% z was tutaj ma w kolko jojo, chudniecie, tyjecie, zakadacie nowe konto, ze niby "nowa" na forum i od nowa odchudzanie. Jak smiecie kogokolwiek krytykowac za 1000 kcal, skoro same w kolko macie jojo na "zdrowych" dietach?
Ja przez takie diety doprowadziłam się do bulimii. Na początku jadłam 1000 kcal, nie sprawiało mi to problemu. Schudłam naprawdę dużo kilogramów. (byłam otyłym dzieckiem z powodów zdrowotnych) Potem jadłam nawet mniej i byłam z siebie dumna, że mam taką świetną samokontrolę. Potem niedobory, ciągły głód i zaczęłam się rzucać na jedzenie. Potem naprzemiennie tydzień głodówki (raczej nie dobijałam do 1000 kcal) i w weekend nie potrafiłam nad sobą panować i zjadałam chore ilości jedzenia. Albo pomiędzy 17 a 18. Bo założyłam sobie, że po 18 nic nie jem, a wracałam do domu po całym dniu niejedzenia - bo np. zapomniałam zjeść śniadania a potem nic nie jadałam bo wstydziłam się jeść publicznie. Trzymałam wagę ale odżywiałam się w idiotyczny sposób przez parę lat. Potem chciałam to naprawić, zacząć jeść normalnie - przytyłam 20 kilo. Teraz nie mam samokontroli, często mam obsesyjne myśli o jedzeniu i w sytuacjach stresowych rzucam się na lodówkę. Gdybym mając te naście lat podjęła decyzję, żeby jeść te 1700-1800 kcal to też bym schudła i nigdy nie byłabym tutaj z takim chorym podejściem do jedzenia. Po zdrowych dietach nie ma jojo.
17 września 2014, 21:59
Tak rozumiem ze to jest forum publiczne , tylko ze każdy ma swoje doświadczenia , każdego organizm funkcjonuje inaczej na diety , a co najważniejsze każdy ma rozum i moze zmodyfikować diete jesli bedzie widział jakies dolegliwości.
Piszecie o efekcie jojo . ze waga wróciła itp ale jak same zauwazyłyscie waga sama nie wraca jesli nie zaczniemy sporo jesc .
Mi takie diety pomagają w tym ze chudne a po jakims czasie przerywam diete i jem połowe mniej niz przed dietą.
A to czy chudne na takiej czy na innej mi chodzi o ograniczenie jedzenia pod wpływem jakis np jadłospisów czy diet.
A po diecie dukana efekt sie utrzymywał i gdybym tyle nie jadła przez ostatnie wakacje i imprezowała to bym dalej miała wage taką na której skończyłam diete w 2011 r.
I nie chciałabym zeby ktos oceniał mnie po tym jaką diete stosuje i mnie obrazał .
17 września 2014, 22:01
sama sobie wyrzadzaj szkody, ale dlaczego namawiasz do tego innych?
17 września 2014, 22:03
Tak rozumiem ze to jest forum publiczne , tylko ze każdy ma swoje doświadczenia , każdego organizm funkcjonuje inaczej na diety , a co najważniejsze każdy ma rozum i moze zmodyfikować diete jesli bedzie widział jakies dolegliwości. Piszecie o efekcie jojo . ze waga wróciła itp ale jak same zauwazyłyscie waga sama nie wraca jesli nie zaczniemy sporo jesc .Mi takie diety pomagają w tym ze chudne a po jakims czasie przerywam diete i jem połowe mniej niz przed dietą.A to czy chudne na takiej czy na innej mi chodzi o ograniczenie jedzenia pod wpływem jakis np jadłospisów czy diet.A po diecie dukana efekt sie utrzymywał i gdybym tyle nie jadła przez ostatnie wakacje i imprezowała to bym dalej miała wage taką na której skończyłam diete w 2011 r. I nie chciałabym zeby ktos oceniał mnie po tym jaką diete stosuje i mnie obrazał .
coz, skoro nalegasz , aby uczyc sie na wlasnych bledach....niby kazdy organizm jest inny, ale pewne rzeczy dzialaja na kazdy organizm tak samo, np niedozywienie.brak odpowiedniej ilosci pokarmu/witamin/skladnikow mineralnych...skupiasz sie za bardzo na samych kaloriach, a za malo na doedukowaniu sie na czym polega zdrowa/zroznicowana dieta na cale zycie....
Edytowany przez 2bac00b423b350a91f0de44a5b40f065 17 września 2014, 22:04
17 września 2014, 22:03
A z czego wnioskujesz ze ja kogos namawiam?
z tematu posty "kto do mnie dolaczy", ok nie namawiasz....zle to ujelam....ZACHECASZ
17 września 2014, 22:14
Ja Cię nie obrażam. Nie oceniam też Ciebie, oceniam to co robisz, to spora różnica i nie identyfikuje się to z Tobą - jako osobą. Mnie też opieprzali za brak białka w diecie i za to, że nie liczę kaloryczności a śmiałam twierdzić, że jem dobrze i dużo (za co jestem bardzo wdzięczna co niektórym, bo otworzyli mi oczy).
Każdy ma prawo do uczenia się na własnych błędach. Sasha, pewnie szuka towarzyszy bo "w kupie raźniej" a na tak niskokalorycznej wsparcie psychiczne pewnie będzie potrzebne Nie widzi w tym nic złego, szuka po prostu wsparcia.
17 września 2014, 22:15
Aha i wg Ciebie namawiam na tą diete tak? Zgadzam sie ze witaminy i pokarm jest potrzeby do prawidłowego funkcjonowania , i w tymm momęcie jezeli ja jadłam 2000 kalori dziennie w tym 1000 kalori to były same słodycze i jakies inne badziewia ... niepotrzebne mi do zycia
I co jest w tym złego ze chce całkowicie nie jesc takich pokarmów a nie umiem inaczej niz przystosowac sie do takich diet?
Mi to pomaga w odmawianiu sobie i umiem w tym wytrwac... do jest złe.? A jakos nie czuje sie źle , a jesli bd sie czuła to zmienie diete i podwyzsze kalorie. JA SIE NIE GŁODZE i nikogo nie namawiam . w temacie jest pytanie , które w niczym wg mnie nie namawia do diety , tylko byłam ciekawa czy ktos jeszcze ją stosuje... i tyle