hej
Monana-jaki tam tydzien, wystarcza jeszcze z 2 dni obzarstwa i bedzie 70 kg!!:( u mnie w góre waga leci w maksymalnie szybkim tempie!!:(
Od wczoraj mam na szczescie tylko +200 gram chyba, wiec 69,1 kg..............(o boze900 gram mi brakuje do 70:(((). Jak dzisiaj nie wytrzymam to kur** sie porycze chyba:( juz wczoraj przed snem mialam swieczki w oczach (na swoja głupote:(()!! Bylam na siebie wściekła!:/A dzisiaj jak jest?Wiadomo ze juz bym chciala znowu cos przekąsic:(eeeeeeh!!!.........
A co do SŁODYCZY w moim domu to są praktycznie CODZIENNIE, mozna im (rodzicom)mówic,zeby nie kupowali itp. bo jak to widze to bede jadła,to i tak mama kupuje:( (bo tata to do sklepu chodzi raz na sto lat:/)heh...a pozniej mama sama stęka jaka to ona gruba,ze juz nigdy nie kupi nic blablabla.......a na drugi dzien ROBI TO SAMO!!:( Wiec widzisz monana nie mam tak łatwo!:( I zawsze wymysla........:,,no my nie musimy jesc,to tacie kupiłam'!! Problem jest w tym ,ze moj tata jej nie prosi o zadne słodycze,a ona ciagle to pączki,drozdzówki,paluszki,wafelki,ptasie mleczko,ciasteczka,pierniczki SAMA PRZYNOSI I MU POD NOS PODSTAWIA!!:(
A jak juz ja poprosze żeby chowała to co kupila,to i tak jak mam swoje NAPADY OBZARSTWA....to przeszukam cały dom jak ich nie ma i i tak to znajde i zjem:((......a jak nie znajde,albo nie ma nic w domu wyjątkowo to jak juz mnie ,,przyciśnie'' na słodkie,to sama wyjde i kupie(tak jak np.wczoraj:>).......:(((
Jest ze mną źle serio i to bardzo:(.........
Monana-zazdroszcze CI:(
apoloniade-Juz wystawiam dupsko i kop ile wlezie,moze sie troche zmniejszy!!!!!!
![]()
CO do żarcia dzisiaj- póki co ok, ale dopiero sie dzien zaczął! heh chociaz funkcjonuje juz od 2 godzin, ale byłam u gin. rano,pozniej na zakupach wiec jakos czas zleciał, a sniadanko zjadlam dopiero teraz:
-bułka ciemna z szynka drobiowa i papryka + kilka mandarynek